Amerykańskie cła uderzają w japoński eksport

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-06-18 06:04

Eksport Japonii spadł w maju po raz pierwszy od ośmiu miesięcy, głównie z powodu wysokich ceł nałożonych przez Stany Zjednoczone na sektor motoryzacyjny. Brak porozumienia handlowego między Tokio a Waszyngtonem grozi dalszym pogorszeniem sytuacji gospodarczej czwartej co do wielkości gospodarki świata.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zgodnie z danymi japońskiego rządu, całkowity eksport w maju 2025 r. wyniósł 8,1 biliona jenów, co oznacza spadek o 1,7 procent rok do roku. To mniej niż zakładały prognozy rynkowe, które przewidywały zniżkę rzędu 3,8 procent. Dla porównania, w kwietniu eksport rósł o 2 procent.

Był to pierwszy od ośmiu miesięcy spadek japońskiego eksportu, głównie z powodu uderzenia w przemysł samochodowy – kluczową gałąź gospodarki. Amerykańskie taryfy w wysokości 25 procent, nakładane na japońskie pojazdy, doprowadziły do znaczących strat największych producentów, takich jak Toyota. Eksport do Stanów Zjednoczonych skurczył się aż o 11,1 procent w ujęciu rocznym, a eksport samochodów zapikował o 24,7 procent. Również komponenty samochodowe ucierpiały, notując spadek o 19 procent.

Nieudane negocjacje handlowe

Po szczycie G7 w Kanadzie premier Japonii Shigeru Ishiba poinformował, że Tokio i Waszyngton nie zdołały dojść do porozumienia w sprawie ceł.Brak kompromisu oznacza, że Japonia może zostać objęta dodatkową, 24-procentową „wzajemną” taryfą już od 9 lipca.

Rząd w Tokio próbuje wymóc na Stanach Zjednoczonych zwolnienie japońskich producentów samochodów z dotkliwych opłat celnych. W ubiegłym roku sektor motoryzacyjny odpowiadał za około 28 procent wartości całkowitego eksportu Japonii do USA, który wyniósł 21 bilionów jenów (około 145 miliardów dolarów).

Producenci biorą cła na siebie

Choć wartość eksportu motoryzacyjnego wyraźnie spadła, to jego wolumen zmniejszył się tylko o 3,9 procent. Z wyjątkiem Subaru i Mitsubishi, producenci nie podnieśli cen samochodów w USA, licząc na pozytywny wynik negocjacji.

W maju spadł także japoński import – o 7,7 procent w ujęciu rocznym, podczas gdy prognozy mówiły o 6,7 procent. Mimo to deficyt handlowy wyniósł 637,6 miliarda jenów i był niższy od prognozowanego (892,9 miliarda jenów).

Z szacunków Japońskiego Instytutu Badawczego wynika, że jeśli wszystkie zapowiedziane przez USA taryfy weszłyby w życie, eksport Japonii do Stanów Zjednoczonych mógłby spaść nawet o 20–30 procent. W takim scenariuszu produkt krajowy brutto mógłby zostać obniżony nawet o jeden punkt procentowy.