W raporcie, który wydano 13 czerwca, uwzględniono juz zmiany właścicielskie sieci Poundland (Pepco sprzedało ją na rzecz Gordon Brothers za symboliczną kwotę), wyniki pierwszego półrocza, obniżone prognozy zarządu dotyczące bieżącego roku oraz średnioterminowe cele grupy.
Analityk zakłada osiągnięcie przec grupę 6,55 mld EUR przychodów w roku obrotowym 2024/2025 (wobec 6,17 mld EUR w poprzednim roku) i 891 mln EUR EBITDA (bez zmian r/r). W kolejnych latach wyniki będą niższe ze wzlędu na odchudzenie grupy o Poundland.
Zgodnie z deklaracjami zarządu grupa docelowo ma być skoncentrowana na standardowym formacie Pepco, co oznacza stopniowe odchodzenie od aktywów związanych z segmentem FMCG. Oprócz sprzedaży brytyjskiej sieci rozważana jest także sprzedaż sieci Dealz. Zakończono działalność formatu Pepco „Plus”, obecnego na Półwyspie Iberyjskim (Hiszpania i Portugalia). Przekształcenie większości tych sklepów w standardowy format Pepco zaplanowane jest do końca roku obrotowego 2025.
"Obecnie największym zagrożeniem dla ceny akcji Pepco w naszej opinii jest w dalszym ciągu plan sprzedaży aktywów Steinhoffa" -uważa Dariusz Dadej, który przykłąda do wyceny 10-procentowe dyskonto w związku z ryzykiem podaży akcji ze strony głównego akcjonariusza.
Do czynników ryzyka specjalista zalicza także rosnącą konkurencję i zmniejszającą się siłę nabywczą ludności.
Artykuł jest skrótem raportu, dostęnego w całości dla klientów biura.
W załączeniu znajdują się zastrzeżenia prawne Noble Securities.