Analityk znów zmienił zdanie o akcjach PGE, Tauronu i Enei

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2024-05-22 08:58

Brak spójnej wizji rządu dla kontrolowanych przez skarb państwa spółek energetycznych powoduje, że analitycy wyjątkowo często zmieniają rekomendacje dla akcji firm z sektora.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Paweł Puchalski z Santander BM zaledwie po kilku tygodniach wrócił do pozytywnych rekomendacji dla akcji Tauronu, PGE i Enei.

Jeszcze na początku kwietnia jego ocena walorów każdej z nich brzmiała "lepiej od rynku", by wkrótce spaść do "neutralnie-sprzedaj w krótkim terminie". Mocno w dół poszły też ceny docelowe, co związane było z wypowiedzią ministry przemysłu Marzeny Czarneckiej. Zapowiedziała ona przypisanie kopalń węgla do poszczególnych koncernów. Szybko jednak zmieniła zdanie na zbliżone do tego, jakie ma szef resortu skarbu - wydzielenie aktywów węglowych to obecnie plan A, choć wciąż brakuje szczegółów procesu.

Paweł Puchalski zdecydował się jednak na zmianę rekomendacji - znów brzmi ona "lepiej od rynku". Cena docelowa Tauronu poszła w górę z 3,8 do 6,7 zł, dla Enei z 5,7 do 12,8 zł, a PGE z 5,8 do 10,4 zł.