Z każdym rokiem agencja
wpłaca do państwowej
kasy mniej, bo więcej
pieniędzy odprowadza
na fundusz dla zabużan.
Aż 4,8 mld zł od 2005 r. wpłaciła do budżetu Agencja Nieruchomości Rolnych (ANR), instytucja, której skarb państwa powierzył wykonywanie m.in. prawa własności na jego rzecz w stosunku do mienia państwowego w rolnictwie.
Jak podała agencja, w czerwcu 2010 r. odprowadziła 705,5 mln zł do budżetu państwa.
Kwota ta wynika z różnicy między wpływami uzyskanymi z gospodarowania mieniem zasobu w danym roku obrotowym a poniesionymi na ten cel wydatkami w tym okresie. Z każdym rokiem kwota jest jednak mniejsza.
— W czerwcu 2009 r. agencja dokonała wpłaty 824,4 mln zł, a rok wcześniej 929 mln zł. W ostatnich latach większe sumy niż bezpośrednio do budżetu państwa agencja wpłaca na Fundusz Rekompensacyjny — mówi Grażyna Kapelko, rzeczniczka ANR.
Chodzi o fundusz rekompensacyjny dla zabużan, z którego wypłacane są odszkodowania za mienie zabużańskie. Pieniądze na fundusz ANR wpłaca od czterech lat.
— Na ten cel agencja wpłaciła już 2,2 mld zł, co daje łącznie z wpłatami do budżetu kwotę 7 mld zł. Przychody agencji utrzymują się na podobnym, wysokim poziomie, co jest rezultatem dużej sprzedaży gruntów (100 tys. ha rocznie) i wysokich cen gruntów rolnych i terenów inwestycyjnych — dodaje Grażyna Kapelko.
2,2
mld zł Tyle od 2006 r. Agencja Nieruchomości Rolnych wpłaciła na fundusz rekompensacyjny dla zabużan.