Firma jubilerska Apart z Poznania w połowie sierpnia otworzyła swój 43 salon. Do końca 2002 r. Apart planuje otwarcie pięciu dalszych sklepów.
— Naszą kolejną placówkę otworzymy 18 września w warszawskim Centrum Handlowym Wola Park. Niecały miesiąc później rozpocznie działalność salon w Galerii Łódzkiej. Pod koniec października otworzymy dwa następne — w warszawskim Factory Outlet oraz toruńskim Carrefourze. Na tym nie koniec. Na początku grudnia uruchomimy salon w centrum handlowo-rozrywkowym, zbudowanym przez Echo Investment w Kielcach — wylicza Piotr Rączyński, prezes spółki Apart.
Wartość inwestycji w nowe placówki wyniesie blisko 2 mln zł.
Apart jest firmą produkcyjno-handlową. Zajmuje się produkcją biżuterii. Swoją ofertę uzupełnia dużym asortymentem zegarków. Salony otwiera przeważnie w centrach handlowych w dużych miastach.
— Czynnikiem decydującym o wyborze miejsca jest liczba klientów odwiedzających poszczególne hipermarkety. Poza sprzedażą produktów za pośrednictwem własnej sieci detalicznej, zaopatrujemy ponad 800 sklepów jubilerskich — mówi Piotr Rączyński.
Firma koncentruje się wyłącznie na rynku polskim, kładąc jednakowy nacisk zarówno na rozwój sieci detalicznej jak i sprzedaży hurtowej.
— Jesteśmy przekonani, że sieć detaliczna będzie generować większe zyski. Z uwagi na niską siłę nabywczą społeczeństwa biżuteria nie cieszy się u nas takim popytem jak w wielu innych europejskich miastach. Wierzymy jednak, że sytuacja ta wkrótce się zmieni — twierdzi Piotr Rączyński.