Arabia Saudyjska jest gotowa stabilizować rynek ropy w związku z reakcją na zerwanie przez USA porozumienia z Iranem, co oznacza powrót sankcji i brak podaży ropy z tego kraju.
Prezydent Donald Trump ogłosił zerwanie porozumienia, które jego zdaniem nie powstrzymało dążenia Iranu do posiadania broni atomowej. Zasugerował, że nowe sankcje będą dotyczyć także eksportu irańskiej ropy.
Arabia Saudyjska, która rywalizuje z Iranem na Bliskim Wschodzie, zareagowała oświadczeniem o gotowości zapewnienia stabilności rynku ropy i złagodzenia potencjalnej niedostatecznej podaży surowca spowodowanej przez sankcje.
W ostatnim czasie Iran eksportował 2,7 mln baryłek ropy dziennie, co stanowiło prawie 3 proc. globalnych dostaw. Większość irańskiej ropy trafiała do Chin i innych azjatyckich odbiorców, ale również do Europy.
Podpis: Marek Druś, MarketWatch