Kurs złota blisko 4200 USD, czyli rekordowego rajdu ciąg dalszy

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2025-10-14 20:42

Złoto drożało we wtorek trzecią sesję z rzędu, bo wróciły obawy dotyczące eskalacji konfliktu handlowego USA z Chinami, co pomogło aktywom uważanym za „bezpieczne przystanie”.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Wiadomość o nałożeniu przez Chiny sankcji na amerykańskie spółki zależne południowokoreańskiego giganta stoczniowego Hanwha Ocean Co. wzmogła obawy eskalacji konfliktu handlowego po tym jak dzień wcześniej osłabły po wypowiedziach Donalda Trumpa osłabiających jego wcześniejsze groźby. Rentowności obligacji USA spadały, słabł również dolar, co również zachęcało do kupowania złota. Wzrostowi jego ceny sprzyjało również wtorkowego wystąpienie szefa Fed w National Association for Business Economics. Jerome Powell powiedział m.in. że „perspektywy zatrudnienia i inflacji nie zmieniły się znacząco od wrześniowego posiedzenia sprzed czterech tygodni”. Utrzymało to przekonanie rynku o kolejnych obniżkach stóp na posiedzeniach w październiku i grudniu. Niezmiennie wsparciem dla notowań złota jest trwające od 1 października „zamknięcie” rządu w USA. Rynki zakładów na wydarzenia pokazują dominujące przekonanie, że potrwa ono ponad 30 dni. Rekordowe trwało 35 dni.

Zakończenie sesji na Comex pokazało, że nowym rekordem zamknięcia notowań złota z wiodących, październikowych kontraktów jest 4138,70 USD. Jego kurs wzrósł we wtorek o 30,10 USD, czyli o 0,7 proc. Cena złota z najmocniej handlowanych, grudniowych kontraktów dochodziła nawet do rekordowych 4190,90 USD, ale obecnie rośnie o 0,7 proc. do 4161,50 USD. Na rynku kasowym kurs złota sięgał we wtorek aż 4179,51 USD, co również jest nowym rekordem intraday. Obecnie rośnie o 0,9 proc. do 4147,27 USD.