Asseco SEE wchodzi w indyjski e-commerce

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2024-07-02 16:52

Dzięki najnowszemu przejęciu grupa informatyczna zyska dostęp m.in. do dużego rynku we wczesnej fazie rozwoju. Mimo wydatków na akwizycje polityka dywidendowa się nie zmieni.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Payten, spółka zależna giełdowego Asseco South Eastern Europe (ASEE), powiększył się o dwie firmy działające na nowych dla grupy rynkach. Transakcja jest o tyle zaskakująca, że grupa działająca w 23 krajach nie sygnalizowała planu zakupów w Indiach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tymczasem właśnie dołączyły do niej spółki Paygate India i Paygate Dubai.

– Pierwsze rozmowy rozpoczęły się w listopadzie, nastroje się często zmieniały i do końca nie byliśmy pewni finalizacji. Głównym motywem transakcji jest wejście na bardzo duży rynek indyjski. Rynek płatności jest tam we wczesnej fazie rozwoju i panuje na nim jeszcze relatywnie mała konkurencja – mówi Piotr Jeleński, prezes ASEE.

Indyjska spółka specjalizuje się w oferowaniu transakcji płatniczych dla klientów z branży e-commerce. Spółka w Dubaju oferuje głównie bramki płatnicze dla banków.

Udziały w obu firmach kupowane są od założyciela – hinduskiego przedsiębiorcy, który zostaje w nich jako mniejszościowy udziałowiec.

– Jego intencją przy transakcji było związanie się z kimś większym, żeby przyspieszyć rozwój i zwiększyć wiarygodność m.in. przed indyjskim bankiem centralnym, ponieważ firma ubiega się o status instytucji płatniczej – tłumaczy szef ASEE.

Dynamiczny wzrost

W pierwszej transzy Payten na transakcję zakupu 55 proc. udziałów w Paygate India i 51 proc. udziałów w Paygate Dubai wyda 10 mln EUR. Kwota może jednak wzrosnąć do blisko 48,45 mln EUR (tzw. earn out).

– Potencjalna wartość earn outu wydaje się wysoka, ale warunkiem jest bardzo dynamiczny wzrost wyników. Maksymalna kwota dopłaty po ponad dwóch latach uzależniona jest od wypracowania w roku obrotowym zakończonym w marcu 2026 r. znacznie większego EBIT [zysku operacyjnego - red.] – mówi Piotr Jeleński.

W ostatnim roku obrotowym obie kupowane spółki wypracowały łącznie 2 mln EUR zysku operacyjnego.

– Biorąc pod uwagę, że spółki działają na dynamicznie rosnących rynkach – szczególnie na rynku indyjskim – uważam, że udało nam się uzyskać dość korzystną wycenę, która jest wskaźnikowo niższa od wyceny ASEE – informuje prezes giełdowej spółki.

Nie ujawnia poziomu zysku operacyjnego warunkującego zapłatę maksymalnego earn outu. Z jego wypowiedzi można jednak wnioskować, że to około 10 mln EUR.

– Transakcja jest tak ustawiona, że mnożniki EBIT nie przekraczają mnożników, jakie ASEE ma obecnie na giełdzie – mówi Piotr Jeleński.

Umowa przewiduje też, że za pięć lat Payten będzie mógł odkupić pozostałe udziały. Kwota zakupu jest w tym przypadku uzależniona od wyników za rok obrotowy zakończony w marcu 2029 r. Jeśli kupujący zdecyduje się wykonać opcję, za udziały zapłaci maksymalnie 73,5 mln EUR.

Szef ASEE sygnalizuje, że ostatnie zakupy nie wyczerpują apetytu spółki na akwizycje,.

– Cały czas nasze zespoły rozmawiają o kolejnych potencjalnych przejęciach. Głównie dotyczą rynków, na których już jesteśmy obecni. Aktualny jest wciąż nasz plan umocnienia w Ameryce Łacińskiej – mówi Piotr Jeleński.

Bez zmian

Nabycie udziałów w Paygate India i Paygate Dubai zostanie sfinansowane z własnych funduszy i kredytu bankowego. Szef ASEE informuje, że transakcje nie wpłyną na politykę dywidendową spółki, która regularnie dzieli się zyskiem z akcjonariuszami

– Nie planujemy tu żadnych zmian – zapewnia Piotr Jeleński.

ASEE w ostatnich latach dynamicznie rosło, poprawiając wyniki i generując gotówkę. Prezes w tym roku również spodziewa się wzrostu.

– Pierwsze półrocze, zgodnie z dotychczas przekazywanymi na rynek informacjami, wypadło słabiej, głównie w segmencie rozwiązań dedykowanych. Spodziewamy się natomiast, że drugie będzie dużo lepsze. Patrząc na biznes w 2024 r., nadal widzimy wzrost, ale nie tak dynamiczny jak we wcześniejszych latach – mówi szef ASEE.

Asseco South Eastern Europe (ASEE) z kapitalizacją 2,65 mld zł to druga pod względem wartości spółka IT na warszawskiej giełdzie. Firma zatrudniająca już blisko 4 tys. osób była początkowo budowana na bazie zakupionych przez Asseco spółek działających na Bałkanach. Z czasem jej geograficzny zasięg znacznie wzrósł i obecnie nazwa spółki nie odzwierciedla rzeczywistości. ASEE to jedna z najaktywniejszych akwizycyjnie polskich spółek. W grudniu za blisko 10 mln EUR kupiła większościowy pakiet w spółce Dwelt z Bośni i Hercegowiny. Dwa miesiące wcześniej sfinalizowała zakup działającej w obszarze płatności i e-commerce hiszpańskiej spółki Ifthenpay. Jedną z ciekawszych inwestycji ostatnich lat był zakup za niemal 8 mln EUR większościowego pakietu Necomplusa, który działa w Hiszpanii, Portugalii i Andorze, a także w Peru, Kolumbii i Dominikanie. Sprzedającym była inna spółka z grupy Asseco.