Avia Capital rozpoczęła etap działalności operacyjnej. Fundusz, który formalnie został powołany około roku temu, dysponuje 60 mln EUR. Kapitał pochodzi od inwestorów prywatnych i instytucji finansowych, w tym Europejskiego Banku Rozbudowy i Rozwoju, Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego oraz Polskiego Funduszu Rozwoju.
Z tej puli właśnie popłynęły pieniądze do pierwszej spółki. Do portfela funduszu weszła Pro-Project Group oferująca rozwiązania do kontroli jakości medycznych urządzeń diagnostyki obrazowej. Wartość transakcji nie została upubliczniona, wiadomo natomiast, że w strategię Avia Capital wpisane jest inwestowanie od 3 do 10 mln EUR w pojedyncze projekty.

Rosnący potencjal sektora TechMed
Pro-Project to rodzinne przedsiębiorstwo powstałe w Chełmie w województwie lubelskim. Firma działa w sektorze technologii medycznych. Oferuje rozwiązania do testowania jakość urządzeń do diagnostyki obrazowej (np. aparatów do rezonansu magnetycznego, tomografii, mammografii, USG). Bazuje na autorskim oprogramowaniu. Spodziewany efekt jej usług: utrzymanie oczekiwanej jakości danych obrazowych, minimalizacja błędów w diagnostyce medycznej, wczesne wykrywanie schorzeń u pacjentów, skuteczniejsze leczenie itp.
– Nasze rozwiązania są już wykorzystywane przez wielu globalnych producentów sprzętu diagnostyki obrazowej w szpitalach, klinikach i gabinetach na ponad 100 rynkach. Kapitał i wiedza, którą otrzymujemy od Avia Capital, pomogą nam udoskonalić produkty i zbudować jeszcze większą skalę działania na rynku globalnym – zaznacza dr Rafał Kartaszyński, prezes Pro-Project Group.
W poszukiwaniu dojrzałych biznesów
Według przyjętej strategii fundusz Avia Capital będzie inwestować w spółki na etapie wzrostu. Jego aktywność wpisuje się więc we wciąż widoczną na polskim rynku kapitałowym lukę między inwestycjami we wczesne start-upy a transakcjami na poziomie rund B i wyższym. Przewidywany horyzont inwestycyjny wynosi 3-7 lat.
Tyle funduszy venture capital w trzecim kwartale 2021 r. zainwestowało na polskim rynku w 110 spółek. Na ich rozwój wydały łącznie 582 mln zł (dane PFR Ventures i Inovo).
Jak zaznacza Jakub Leonkiewicz, współzałożyciel i prezes Avia Capital, fundusz celuje w spółki działające w modelu B2B, które chcą intensywnie się skalować poprzez eksport i umocnić pozycję na rynkach zagranicznych. W grę wchodzą m.in. projekty bazujące na innowacjach, ale niekoniecznie takie, które niosą ze sobą bardzo wysokie ryzyko technologiczne. Pod uwagę brane są spółki z szybko rosnących sektorów medtech, IT, material science, ale także działające w bardziej tradycyjnych branżach, jak opakowania, budownictwo prefabrykowane czy przemysł maszynowy, a zwłaszcza firmy, które digitalizują i automatyzują procesy produkcyjne.
- Poszukujemy firm, które mają już klientów za granicą i są rentowne. Dokapitalizowanie takich spółek daje nam gwarancję, że pieniądze, które zainwestujemy, nie zostaną wydane jedynie na ryzykowne eksperymenty technologiczne i testy rynkowe - dodaje Marcin Wysocki, współzałożyciel Avia Capital.
Przedstawiciele funduszu przyznają natomiast, że na obecnym poziomie rozwoju rynku venture capital w Polsce znalezienie rozwiniętych spółek technologicznych nie jest problemem. Wiele start-upów finansowanych kilka lat temu na bardzo wczesnym etapie w ramach publiczno-prywatnych programów inwestycyjnych przechodzi do następnego etapu rozwoju – ekspansji regionalnej lub globalnej.
Przypomnijmy, w 2020 r. wartość inwestycji w start-upy wywodzące się z Polski wyniosła 2,1 mld zł. Zdaniem analityków PFR Ventures wynik za 2021 r. będzie znacznie wyższy. Już po trzech kwartałach tego roku wartość rynku VC sięgnęła blisko 1,8 mld zł. Istotną zmianą, jaką przyniósł 2021 r., jest spory wzrost inwestycji na poziomie rund A i B z udziałem polskich start-upów. Świadczy to o rozwoju samych spółek, ale także większym zainteresowaniu inwestorów zagranicznych polską sceną startupową, bo właśnie od nich do rodzimych firm technologicznych płyną coraz to pokaźniejsze kwoty.