Komisja Europejska może postawić warunki zawierania kontraktów długoterminowych na dostawy gazu, powiedział w środę Peter H. Steen z Duńskiego Urzędu Regulacji Energetyki, dawnej Duńskiej Agencji Energetyki (DEA).
KE przygląda się już podpisanym oraz będącym w fazie podpisywania kontraktom na dostawy gazu w Europie.
„Kontrakt gazowy między Polską i Norwegią jest przedsięwzięciem komercyjnym, ale także powinien pozostawać w zgodzie z dyrektywami Unii Europejskiej w kwestii rynku gazu. Dziś Komisja Europejska prowadzi rozmowy z rządem Norwegii. KE bardzo szczegółowo przygląda się kontraktom gazowym w Europie, tym już zawartym oraz tym, które mają być zawarte i wyszukuje warunki, aby te kontrakty mogły zostać podpisane” - powiedział Steen na konferencji prasowej.
Steen wyjaśnił, że na przykład w Danii, która obecnie sprawuje prezydencję w UE, firmy państwowe nie mogą kupować gazu z Morza Północnego.
„Ten gaz będzie musiał być sprzedany na kontynencie europejskim” - powiedział Steen.
We wrześniu 2003 roku Polska zawarła kontrakt na import w sumie 74 mld m sześć gazu z Norwegii między 2008 a 2024 rokiem. Zgodnie z umową kontrakt powinien być ratyfikowany do końca tego roku.
Tymczasem według niedawnych wypowiedzi prezesów Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa oraz norweskiego Statoil, Polska i Norwegia chcą negocjować nowy kontrakt, na dostawy mniejszej ilości gazu, a ratyfikację tzw. dużego kontraktu odłożyć w czasie o rok lub dwa lata.
W połowie października Statoil poinformował, że przesunięcie ratyfikacji kontraktu o rok nie spowoduje przesunięcia daty rozpoczęcia dostaw, natomiast przesunięcie kontraktu o dwa lata spowoduje przesunięcie harmonogramu dostaw o rok.
Przesunięcie ratyfikacji kontraktu o dwa lata oznaczałoby, że podpisanie ostatecznej umowy nastąpiłoby w 2004 roku, już po wejściu Polski do Unii Europejskiej, która zgodnie z kierunkami liberalizacji chce otwierać swój rynek zarówno energii, jak i gazu.
Steen powiedział jednak, że liberalizując rynek gazu z jednej strony, UE chce mieć zapewnione stabilne i długotrwałe dostawy z drugiej strony. W ramach obecnie toczących się rozmów UE z Rosją na temat współpracy gazowej oraz energetycznej, UE stara się określić warunki tej współpracy w przyszłości.
"Chcemy wiedzieć, czy w przyszłości będzie możliwość dla firm europejskich poszukiwania i przesyłania gazu w Rosji" - powiedział Steen. (ISB)
Marta Koblańska
mk/tom