
Władze monetarne Wielkiej Brytanii zdecydowały się w czwartek utrzymać poziom stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Opowiedziały się też za utrzymaniem bodźca stymulacyjnego w pełnej skali.
Zdaniem BoE, inflacja osiągnie szczyt powyżej 3 proc. gdy brytyjska gospodarka w pełni się otworzy, ale wzrost powyżej celu 2 proc. będzie jedynie czasowy.
Inflacja cen konsumpcyjnych w Wielkiej Brytanii podskoczyła w maju do 2,1 proc., znacznie poniżej jej amerykańskiego odpowiednika na poziomie 5 proc., ale przewyższając docelowy poziom BoE wcześniej niż przewidywał bank centralny.
W maju Bank Anglii prognozował, że CPI osiągnie poziom 2,5 proc. pod koniec 2021 r., po czym spadnie z powrotem do 2 proc. Uaktualniona projekcja zakładał, że CPI przekroczy poziom 3 proc.
Komitet odpowiedzialny za politykę stóp procentowych podkreślił, że większe znaczenia mają raczej „średnioterminowe oczekiwania inflacyjne, a nie czynniki, które prawdopodobnie będą przejściowe“.
Bank Anglii spodziewa się również, że brytyjska gospodarka w II kwartale będzie o około 2,5 proc. mniejsza niż pod koniec 2019 r. przed wybuchem pandemii.