Podczas zaplanowanego na 2 listopada posiedzenia Komitetu Polityki Pieniężnej Banku Anglii zapewne zapadnie decyzja braku zmiany poziomu stóp procentowych sądzą ekonomiści ankietowani przez agencję Reuters. Nadal więc stawka benchmarkowa ma wynosić 5,25 proc., i kształtować się na najwyższym poziomie od 15 lat. Zdaniem ekspertów, urzędnicy banku centralnego będą chcieli dogłębniej przeanalizować wpływ dotychczasowych 14 podwyżek stóp procentowych na gospodarkę. Na swoim poprzednim posiedzeniu RPP wstrzymała się również od wprowadzenia zmian w stawkach.
Andrew Bailey, szef BOE podkreślał niejednokrotnie, że instytucja jest zdeterminowana do sprowadzenia inflacji do celu na poziomie 2 proc. We wrześniu CPI kształtowała się na poziomie 6,7 proc., najwyższym od spośród najbardziej rozwiniętych gospodarek. Spadek inflacji z najwyższego poziomu 11,1 proc. rok temu – zdaniem BOE - był wolniejszy, niż oczekiwano.
Wpływ na listopadową decyzję, jak spekulują ekonomiści, może mieć też zmiana jednego z członków RPP. Powinno to – jak się przypuszcza – zmienić stosunek głosów do 6 do 3 na korzyć pauzy, wobec 5 do 4 w przypadku wrześniowej decyzji, kiedy to zaledwie jednym głosem pauza wygrała z kolejną podwyżką.
Prognoza gospodarcza Baku Anglii z sierpnia, która zostanie zaktualizowana zakładała, że wzrost PKB w latach 2023 i 2024 wyniesie zaledwie 0,5 proc.

