W niedawnym raporcie Goldman Sachs zapowiedział, że 2016 rok będzie rokiem gospodarek wschodzących, których aktywa są już w jego ocenie tanie i powinny drożeć. Bank of America zwraca uwagę na atrakcyjność walut gospodarek wschodzących w średnim terminie. Wskazuje, że brazylijski real i turecka lira zanotowały w tym roku historyczne minima. Dostrzega „znaczne niedowartościowanie” walut gospodarek wschodzących i jednocześnie przestrzeń do wzrostu eksportu i bezpośrednich inwestycji zagranicznych.

Zespół analityków w Nowym Jorku, kierowany przez Alberto Andesa, rekomenduje w raporcie z 19 listopada kupowanie polskiego złotego i meksykańskiego peso i sprzedaż euro. Uważa także, że dobrą inwestycją są obligacje Węgier i Indii denominowane w krajowej walucie.
Goldman Sachs rekomendował niedawno klientom jako najlepsze transakcje przyszłego roku kupno meksykańskiego peso, rosyjskiego rubla i sprzedaż południowoafrykańskiego randa oraz chilijskiego peso. Prognozował również mocną zwyżkę rosyjskich obligacji denominowanych w rublu.