
Ruch na stopach w wykonaniu Banku Rosji jest drastyczny, gdyż stawka wzrosła z dotychczasowego poziomu 9,5 proc. co ma przeciwdziałać gwałtownej deprecjacji rubla i inflacji. 20-proc. stopa to najwyższa stawka od prawie dwóch dekad.
Dodatkowo bak centralny nakazał też firmom sprzedać 80 proc. ich wpływów walutowych. Zakazano także brokerom sprzedaży papierów wartościowych przez cudzoziemców.
Notowania rubla zeszły w poniedziałek do rekordowo niskiego poziomu, notując sięgającą momentami 30 proc. przecenę.
Na godzinę 16-tą czasu lokalnego planowane jest wystąpienie szefowej Banku Rosji Elwiry Nabiulliny.