"Ryzyko najgorszego scenariusza dotyczącego gospodarczych kosztów eboli spadło dzięki pomyślnemu opanowaniu epidemii w pewnych krajach" - oświadczył główny ekonomista banku dla Afryki Francisco Ferreira. Zastrzegł, że "ryzyko nie spadło do zera, ponieważ nadal niezbędny jest wysoki poziom gotowości".
W październikowym raporcie na temat możliwego wpływu gospodarczego epidemii eboli Bank Światowy szacował, że - jeśli wirus rozprzestrzeni się w sposób znaczący poza epicentrum epidemii (Gwinea, Sierra Leone i Liberia) - afrykańska gospodarka może ponieść straty sięgające dziesiątków miliardów dolarów ze względu na przestoje w handlu transgranicznym czy turystyce.
Podkreślono, że nadal konieczna jest wspólna globalna odpowiedź, aby zapobiec realizacji najgorszego scenariusza.
Najnowszy bilans Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 14 listopada mówi o 5177 ofiarach śmiertelnych epidemii eboli na 14133 przypadki zachorowań, głównie w trzech krajach Afryki Zachodniej.
Bank Światowy mocno rewiduje prognozy dot. kosztów eboli
Bank Światowy (BŚ) znacznie obniżył prognozy kosztów obecnej epidemii eboli na gospodarkę Afryki Subsaharyjskiej do ok. 3-4 miliardów dolarów - poinformowano w środę. Najczarniejszy scenariusz z października mówił o kosztach w wysokości 32 mld dolarów.