Jeszcze do niedawna notowane na GPW banki cieszyły się zasłużonym uznaniem inwestorów zagranicznych, którzy gotowi byli płacić premię za ich szybko rosnące zyski i ponadprzeciętną rentowność kapitału własnego.
Wszystko się jednak kiedyś kończy, a reforma OFE, plany wprowadzenia podatku bankowego i administracyjnej restrukturyzacji portfela walutowych kredytów hipotecznych skutecznie podkopały wiarę inwestorów w branżę. Według mediany prognoz analityków, tylko trzy z dziewięciu banków — BZ WBK, Alior oraz ING BSK — zakończą ten rok z wyższym zyskiem niż w 2014 r. Największy spadek zanotować mają natomiast BPH (-38 proc.) i Getin Noble Bank (-25 proc.), ale wszystko może się jeszcze zmienić, bo analitycy weryfikują ostatnio swoje oczekiwania.
W przypadku Getin Noble Banku w cztery tygodnie konsens prognoz zysku na akcję spadł o 10 proc., a dla PKO BP o niespełna 3 proc. Mediana wskaźnika cena/ zysk prognozowany na 2015 r. wynosi dla sektora 14,2, a poniżej tej wartości notowane są w komplecie banki w największymstopniu zaangażowane we frankowe kredyty hipoteczne: Bank Millennium, BZ WBK, mBank, PKO BP i Getin Noble Bank.
Za wyjątkiem BPH, który ze względu na słabe zyski ma sztucznie zawyżony wskaźnik C/Z, walory pozostałych instytucji notowane są z dyskontem do historycznej średniej wskaźnika — w największym stopniu dotyczy to znów Getin Noble Banku (dyskonto sięga 40 proc.), a w dalszej kolejności Alior Banku (25 proc.) i Banku Millennium (23 proc.). To właśnie bank, którego właścicielem jest portugalskie BCP, za niespełna dwa tygodnie zainauguruje sezon wyników sektora. © Ⓟ