- Jeśli popatrzeć na te różne grupy oddziałujące na rynek dzisiaj, to przypomina klęskę ubezpieczenia portfela z 1987 roku na sterydach – powiedział Bass.

Jego zdaniem, głębszą korektę rynku akcji może wywołać spadek o 4-5 proc., który może szybko przekształcić się w tąpnięcie o 10-15 proc.
- Jeśli zobaczycie, że rynek akcji tąpnie o 4-5 punktów, bierzcie się do rzeczy, bo myślę, że zobaczymy całkiem interesujące dziury powietrzne, a uważam, że inwestorzy nie są na to gotowi – powiedział Bass.
Wskazuje, że sytuację pogarsza to iż w ostatnich latach wielką popularność zdobyło inwestowanie pasywne. Bass zwraca uwagę, że w praktyce oznacza to iż „ryzyko jest w rękach ludzi, którzy nie wiedzą jak podejmować ryzyko”.
Prognozy Bassa osłabia to, że niemal dokładnie rok temu szef Hayman Capital Management mówił iż inwestorzy będą mieli problemy z osiągnięciem w 2017 roku dodatniego zwrotu z inwestycji. Odnosząc się do zbliżających się wyborów prezydenckich w USA Bass mówił, że „Hillary Clinton jest jedynym co mamy”, a jej rywala, Donalda Trumpa, określał mianem „cyrkowego klauna”.