Belka nie poda w piątek daty wycofania wojsk z Iraku

opublikowano: 2004-10-13 10:21

Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w środę w Salonie Politycznym Trójki, że premier Marek Belka nie poda w piątek w swoim expose daty wycofania polskich wojsk z Iraku.

"Data nie może paść, ponieważ byłoby to nieodpowiedzialne, padnie pewna idea, projekt, który realizujemy. Nie może paść data dlatego, że byłaby to zachęta dla wszystkich terrorystów na świecie, że skoro w końcu 2005 roku wszyscy się hurtem wycofają z Iraku to hulaj dusza, piekła nie ma" - uważa prezydent.

Jak dodał, trudno jest mówić o kalendarium wycofania wojsk, bo sytuacja w Iraku jest bardzo dynamiczna i zależy od wielu

elementów, m.in. od efektów styczniowych wyborów w Iraku.

"Chcemy się wycofać z Iraku. Nikt na świecie jeszcze nie powiedział i nie ma prawa powiedzieć, że Polska chce być w Iraku

na zawsze, czy, że chce być okupantem Iraku. To nie jest nasz cel. Natomiast jak wypełnić najlepiej misję stabilizacyjną to jest pytanie, być może godne nagrody Nobla" - zaznaczył Kwaśniewski.

Prezydent poinformował, że polski kontyngent na pewno będzie zmniejszony. "Zobaczymy jak nowe władze Iraku określą oczekiwania wobec wojsk międzynarodowych. Polska nie powinna podejmować decyzji o obecności w Iraku wyłącznie ze względu na naszą wewnętrzną sytuację" - ocenił. Dodał że ważnym argumentem w dyskusji nad redukcją polskiego kontyngentu są graniczenia potencjału polskiego wojska i ograniczenia logistyczne.

mrr/la/ ls/