Prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa uważa, że Komisja Europejska ‘miesza się w wewnętrzne sprawy instytucji państwowych’. Aleksander Bentkowski odniósł się w ten sposób do ostatnich uwag przekazanych przez KE, dotyczących odpowiedzi Agencji na pytania o prowadzoną przez nią politykę kadrową.
Komisja Europejska zapytała wiceministra finansów Ryszarda Michalskiego, nadzorującego unijną pomoc dla Polski, o politykę kadrową prowadzoną w ARiMR. Michalski wysłał stosowaną odpowiedź, jednak KE stwierdziła, że nie zawierała ona informacji, o które prosiła.
- To już nie jest dbałość o realizację programu, to jest mieszanie się w wewnętrzne sprawy instytucji państwowych – powiedział we wtorek szef ARiMR Aleksander Bentkowski.
Jego zdaniem, odpowiedź udzielona KE ‘była wyważona i napisana językiem dyplomatycznym’.
- Być może trzeba pracownikom Unii odpowiadać w sposób bardziej dosadny - powiedział Bentkowski.
Komisja Europejska zainteresowała się polityką kadrową w ARiMR po doniesieniach o znacznej liczbie osób związanych z SLD i PSL, które znalazły w niej zatrudnienie.
Bentkowski pytał we wtorek, czy ‘rzeczywiście jest to tak rażące, czy niedopuszczalne’, że na 670 nowo przyjętych pracowników ARiMR znalazło się kilkadziesiąt osób związanych ze wspomnianymi partiami.
MD, PAP