Nowe technologie stają się nieodłączną częścią sektora logistycznego. Kto ich nie stosuje, zostaje w tyle.
Na razie najpopularniejszą technologią stosowaną w logistyce pozostają kody kreskowe. Jednak ciągle pojawiają się nowe, coraz bardziej wyrafinowane rozwiązania. Choćby systemy radio frequency identification (RFID), które upowszechniają się coraz szerzej.
— Kody kreskowe to na razie najtańsza i najprostsza technologia. Czy systemy RFID mogą je zastąpić? To pytanie do wróżki. Są też inne rozwiązania, na przykład technologie sterowania głosem. Bardzo trudno przewidzieć, jak to wszystko będzie wyglądać choćby za trzy lata — mówi Danuta Szlachetko z warszawskiego biura firmy SKK — Systemy Kodów Kreskowych.
Identyfikacja radiowa
RFID, technologia pierwotnie wykorzystywana w systemach umożliwiających rejestrację czasu pracy, coraz częściej jest stosowana w logistycznym łańcuchu dostaw. Kontroluje ona za pomocą fal radiowych przepływ towarów. Pozwala na zdalny i bezkontaktowy odczyt zapisanej na identyfikatorach informacji.
Na system RFID składa się identyfikator — zwany też tagiem radiowym, czytnik — dekoder oraz odpowiednie oprogramowanie sterujące, przekazujące dane do aplikacji nadrzędnej. Identyfikatorem znakuje się obiekty. Tagi składają się z układu elektronicznego z anteną, która transmituje dane, oraz z opcjonalnej baterii. Część tagów można tylko odczytywać, ale istnieją też takie, które mogą być i zapisywane, i odczytywane. Informacja może być wielokrotnie zmieniana i przechowywana nawet przez 10 lat. Czytnik jest zaopatrzony w antenę nadawczo-odbiorczą do odczytu identyfikatorów. Emisja fal radiowych z anteny czytnika powoduje aktywację identyfikatora. Ten z kolei wysyła zapisane na nim informacje. Czytniki RFID mogą być zamontowane na stałe na bramkach kontrolnych czy wózkach widłowych.
— RFID stopniowo pojawia się w polskich magazynach. Jednak brak odpowiednich norm sprawia, że firmy są na razie niepewne i nie mają jeszcze pełnego zaufania do tej technologii. Jej zaletą i przewagą nad systemami kodów kreskowych jest pełna automatyzacja. Inwentaryzacja towarów odbywa się właściwie bez udziału człowieka — wyjaśnia Rafał Dziedziczak, dyrektor ds. marketingu firmy Selmar.
System głosowy
— Technologia sterowania głosem jest bardzo prostym i przyjaznym rozwiązaniem. Wprowadzenie jej nie wymaga od personelu przeszkolenia. Bazuje na ludzkim głosie i słuchu. Cena kalkulowana jest indywidualnie. Ogólnie mówiąc, jest to należność za sprzęt i oprogramowanie — mówi Danuta Szlachetko.
System sterowania głosem pobiera dane z systemu zarządzania magazynem. Terminal, który ma przy sobie pracownik, tłumaczy te dane na polecenia głosowe. Pracownik udaje się w miejsce magazynu, w które wysłał go system, wykonuje zadanie polegające na odczytaniu do mikrofonu identyfikatora cyfrowego towaru. Mechanizm rozpoznawania mowy tłumaczy słowa pracownika na tekst i odsyła z powrotem do systemu zarządzania magazynem. Aktualizacja danych następuje w czasie rzeczywistym, co pozwala na wgląd w kluczowe obszary operacyjne oraz na szybkie i pewne podejmowanie decyzji.
Zapłacić, by oszczędzić
Wdrożenie nowych technologii w magazynach to poważna inwestycja.
— Koszt zastosowania nowych rozwiązań zależy od wielkości magazynu i potrzeb firmy, ale zawsze jest znaczący. Przy średnim magazynie wydatki na instalację systemu RFID wyniosą około 200 tys. zł. Jednak lepiej mówić o korzyściach niż o kosztach. Zwłaszcza, że jak twierdzą nasi klienci, wydatki na wdrożenie nowych rozwiązań zwracają się w ciągu 6-8 miesięcy. Słowem, duży wydatek na technologię pozwala na jeszcze większe oszczędności w przyszłości. Biorą się one z eliminacji 99,99 proc. błędów zdarzających się, gdy brakuje nadzorującego systemu — tłumaczy Rafał Dziedziczak.
Przed zainwestowaniem dużych pieniędzy w nowe rozwiązania należy dokładnie określić swoje potrzeby. Od tego, jakie są oczekiwania i profil firmy, zależy dobór rozwiązań.
— Jeżeli magazyn jest bezzałogowy, najodpowiedniejszy będzie system RFID. A jeśli to magazyn kompletacyjny — gdzie znajduje się dużo drobnych, drogich części — warto obok siebie zastosować kody kreskowe i sterowanie głosem — radzi Danuta Szlachetko.