Najnowsze dane urzędu statystycznego Destatis sugerują, że rynek pracy w największej europejskiej gospodarce ulega schłodzeniu, co wraz z sukcesywnie pojawiającymi się dowodami na jej spowolnienie pobudza obawy o możliwą recesję i kryzys.
Liczba osób bezrobotnych w Niemczech wzrosła we wrześniu 2024 r. o 17 tys. do sezonowo wyrównanego odczytu na poziomie 2,82 mln. Ekonomiści tymczasem spodziewali się wzrostu rzędu 12-13 tys. Mimo to, sama stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie 6,0 proc., takim jak w sierpniu.
Ubyło za to wakatów. W porównaniu z wrześniem 2024 r. było ich o 65 tys. mniej i oszacowano ich liczbę na 696 tys.
Wskaźnik zatrudnienia instytutu Ifo spadł do 94,0 punktów we wrześniu z 94,8 punktów w sierpniu.
Wiodące instytutu gospodarcze prognozują, że bezrobocie ma wzrosnąć w tym roku do 6,0 proc. z 5,7 proc. w 2023 r., a poziom ten nie zostanie osiągnięty ponownie przed 2026 r.
Oczekuje się, że niemiecka gospodarka ponownie skurczy się w bieżącym kwartale, po tym jak w okresie kwiecień-czerwiec PKB spadł o 0,1 proc.