Białoruś obwinia Gazprom o naruszenie umowy gazowej w zakresie rozwiązywania sporów

Interfax.pl
opublikowano: 2007-08-03 15:21

Ministerstwo energetyki Białorusi uważa, że rosyjski Gazprom naruszył warunki umowy na dostawy gazu ziemnego poprzez wysunięcie ultimatum z żądaniem zapłaty zaległości za dostawy w pierwszym półroczu – powiedział agencji Interfax Andriej Żukow, doradca

"Zgodnie z kontraktem, który został podpisany 31 grudnia 2006 r., okres na rozwiązywanie sporów pomiędzy Gazpromem a Biełtransgazem wynosi 45 dni" – powiedział Żukow. "Dlatego jeśli wziąć pod uwagę, że data spłaty długu za dostawy upłynęła 23 lipca, Gazprom powinien był żądać dokonania płatności najpóźniej do 7 września".

Żukow dodał, że do 7 września Białoruś uregulowałaby swoje długi wobec Rosji. Gazprom zagroził w tym tygodniu zmniejszeniem o 45% dostaw gazu na Białoruś ze względu na długi wynoszące 456,16 mln USD.

Po otrzymaniu w piątek transzy 190 mln USD, Gazprom przesunął termin całkowitego uregulowania należności o tydzień, opóźniając również moment zmniejszenia dostaw gazu. Gazprom odpowiedział, że miał prawo zmniejszyć dostawy gazu proporcjonalnie do wysokości zadłużenia.

"Zgodnie z kontraktem, Gazprom ma prawo zmniejszenia dostaw gazu proporcjonalnego do poziomu zadłużenia" – powiedział agencji Interfax rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprianow. "Żadnych dodatkowych ograniczeń nie ma poza wysłaniem ostrzeżenia na 48 godzin przed planowanym zmniejszeniem. Okres 45
dni odnosi się do rozwiązywania sporów w postępowaniu sądowym".

MS/MO/JT

Interfax.pl