Nowe przepisy mają na celu rozszerzenie ograniczeń dotyczących zaawansowanych chipów oraz narzędzi do ich produkcji, obejmując większą liczbę krajów, w tym Iran i Rosję, a także wprowadzenie dwóch chińskich firm zajmujących się produkcją zaawansowanych chipów na "czarną listę". Nowe regulacje mają przeciwdziałać rozwojowi militarnemu Chin poprzez zamykanie luk w obecnych przepisach i będą prawdopodobnie aktualizowane co najmniej raz w roku.
Celem USA jest ograniczenie dostępu Chin do półprzewodników
Celem tych działań jest ograniczenie dostępu Chin do zaawansowanych półprzewodników, które mogą być wykorzystane do przełomowych osiągnięć w dziedzinie sztucznej inteligencji i zaawansowanych komputerach, które odgrywają kluczową rolę w zastosowaniach wojskowych. Jednocześnie administracja nie zamierzała wpłynąć negatywnie na gospodarkę Chin.
Stany Zjednoczone i Chiny od dawna toczą wojnę technologiczną, a wprowadzenie zeszłorocznych przepisów jeszcze bardziej zaostrzyło napięcia między tymi dwoma mocarstwami. Firma Nvidia, będąca jednym z czołowych producentów chipów AI, stworzyła chipy A800 i H800, które spełniły poprzednie przepisy, umożliwiając im kontynuację dostaw do Chin. Jednak teraz nowe przepisy wpłyną na te chipy, co może wpłynąć na ich zdolności.
Przepisy wykluczą większość chipów konsumenckich, takich jak te używane w laptopach, smartfonach i konsolach do gier, choć niektóre z nich będą nadal podlegać licencjonowaniu i kontroli przez władze amerykańskie. Poprzednie przepisy wymagały oceny zarówno wydajności obliczeniowej chipu, jak i jego zdolności do komunikacji z innymi chipami, co jest istotne w superkomputerach AI, gdzie tysiące chipów współpracuje w celu przetwarzania ogromnych ilości danych. Firmy takie jak Nvidia i Intel stworzyły specjalne chipy dla rynku chińskiego, które zachowały potężne możliwości obliczeniowe, ale ograniczyły prędkości komunikacji, aby dostosować się do poprzednich przepisów.