Biopaliwowa gorączka

Kamil Zatoński
opublikowano: 2007-08-27 00:00

branża tygodnia W piątek gracze rzucili się na akcje firm zapowiadających inwestycje w zielone paliwa

Eksplozja kursów Skotanu i Elstaru Oils na finiszu zeszłego tygodnia to widomy znak tego, że temat biopaliw znów się pojawił. Impuls do odwrócenia spadków obu walorów dała czwartkowa decyzja Sejmu o przyjęciu senackich poprawek do nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od firm.

Wprowadziły one obowiązującą do 2014 r. ulgę podatkową dla producentów biokomponentów. Firmy mogłyby odliczać 19 proc. nadwyżki kosztów wytworzenia biokomponentów nad kosztami wytworzenia paliw tradycyjnych. Według przedstawianych kilkanaście tygodni temu danych Rady Ministrów, produkcja litra estrów rzepakowych jest o 55 gr droższa od produkcji oleju napędowego.

To trzecia w ostatnich tygodniach dobra informacja dla branży. Wcześniej prezydent podpisał ustawę o akcyzie na biopaliwa. Oprócz dopłat dla rolników uprawiających rzepak zwiększyła ona ulgę dla producentów biokomponentów. Pod koniec lipca rząd przyjął program promocji biopaliw na lata 2008-14, zakładający — oprócz preferencji podatkowych — wprowadzenie zachęt do wykorzystywania zielonego paliwa w transporcie publicznym. Istnieje jednak ryzyko, że Komisja Europejska uzna wprowadzone rozwiązania za niedozwoloną pomoc publiczną. Sprawa powinna się jednak wyjaśnić w najbliższych dwóch-trzech miesiącach.

Do tego czasu trudno się spodziewać, żeby firmy zainteresowane tym biznesem podjęły poważne decyzje inwestycyjne. Najlepiej przygotowany jest Elstar Oils i PKN Orlen (przez zależną Rafinerię Trzebinia). Mają gotowe instalacje do produkcji biokomponentów, obie o docelowej wydajności 100 tys. ton rocznie. Niedawno Biopaliwa, spółka zależna Elstera, otrzymała od Urzędu Regulacji Energetyki koncesję na produkcję i sprzedaż estrów. Trzebinia z kolei od 16 lipca wznowiła sprzedaż oleju napędowego z 20-procentową domieszką biokomponentu. Konkurentów goni Grupa Lotos, która w Czechowicach buduje instalację o wydajności 100 tys. ton rocznie. Plany wejścia w biopaliwa ujawnił niedawno PKM Duda. Jego szefowie nie wykluczali rozpoczęcia jesienią budowy instalacji do produkcji bioetanolu.

Najmniej przygotowany jest Skotan, który wspólnie z Alchemią chciał zbudować dwa zakłady zdolne produkować docelowo 300 tys. ton paliwa rocznie. Wczoraj kurs kontrolowanej przez Romana Karkosika spółki poszedł w górę o ponad 30 proc. Firma jest już wyceniana na ponad 500 mln zł, choć wciąż nie jest przesądzone, kiedy i na jaką skalę mogłaby powrócić do biopaliwowego interesu. Zarząd deklaruje, że podejmie konkretne decyzje po uznaniu zmian prawnych przez Komisje Europejską.

co dalej

Gorący towar

Inwestując w biopaliwowe spółki, należy poważnie brać pod uwagę to, że Unia postawi tamę preferencjom podatkowym. Wówczas sytuacja wróciłaby do punktu wyjścia lub wprowadzenie zmian się odwlecze. Do tego czasu zakupy akcji Elstaru i Skotanu warto traktować z dużą ostrożnością.