Blask złota nie zgaśnie

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2020-07-16 22:00
zaktualizowano: 2020-07-16 10:50

Akcje i złoto to dobre lokaty na najbliższe 12 miesięcy. Powód? Za złotem przemawia polityka banków centralnych. Wspiera też akcje, choć one skorzystają też na odbiciu gospodarki

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jaki wzrost cen złota do połowy 2021 roku przewidują analitycy,
  • co będzie miało wpływ na notowania kruszcu,
  • jakie są prognozy dla globalnej gospodarki,
  • co będzie oznaczać dla rynków reelekcja Donalda Trumpa,
  • które obligacje dadzą zarobić w II półroczu.

 

Artykuł jest częścią raportu "Czytaj i zarabiaj: prognozy na II półrocze" dostępnego wyłącznie dla naszych subskrybentów. Aby go przeczytać, zaloguj się na swoje konto subskrybenta na pb.pl. Link do raportu znajdziesz w tym artykule.

 

Nie subskrybujesz jeszcze "Pulsu Biznesu"? Sprawdź naszą ofertę poniżej:

Pobierz cały raport "Czytaj i zarabiaj: prognozy na II półrocze". Kliknij i przejdź do Strefy Subskrybenta.

DRUKARKI ZROBIĄ SWOJE
DRUKARKI ZROBIĄ SWOJE
Marek Straszak, dyrektor inwestycyjny ds. zarządzania aktywami w Generali Investments TFI, uważa, że emisja pustego pieniądza, jaką prowadzą główne banki centralne,napędzi inflację, co jest korzystne dla złota.
Fot. WM

Na początku roku Generali Investments TFI zakładało, że do końca roku złoto podrożeje o 10-15 proc. Wystarczyło pół roku, by ta prognoza się zrealizowała. Generali zakłada teraz, że od połowy 2020 r. do połowy 2021 kruszec zyska kolejne 8-13 proc.

Według Generali Investments TFI obecne otoczenie rynkowe jest jednym z najbardziej korzystnych dla złota w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, dlatego złoto ma wciąż wysoki potencjał wzrostu.

Po pierwsze, pozytywnie na jego kurs będzie działała utrzymująca się zmienność na rynkach finansowych, związana zarówno ze słabymi danymi makroekonomicznymi, jak i samym COVID-19, w tym prawdopodobieństwem pojawienia się drugiej fali choroby. Na to nakładają się ujemne realne stopy procentowe i zwiększanie bilansów banków centralnych przez skup aktywów.

— Amerykański Fed w ciągu ostatnich trzech miesięcy wyemitował tyle samo pieniądza co w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Taka polityka monetarna przekłada się praktycznie jeden do jednego na wzrost cen złota. Banki centralne produkują pusty pieniądz, a to w dłuższym okresie oznacza wzrost inflacji. Ludzie zaczynają masowo inwestować w złoto, by chronić wartość swoich oszczędności — mówi Marek Straszak, dyrektor inwestycyjny ds. zarządzania aktywami w Generali Investments TFI.

Gospodarka odbije

Mimo obaw o drugą falę COVID-19 Generali zakłada, że w drugiej połowie 2020 r. i w 2021 światowa gospodarka mocno odbije. 

— Nawet jeśli pojawi się druga fala zachorowań, to ewentualne lockdowny nie będą już tak restrykcyjne. Widać to po sytuacji w Stanach Zjednoczonych, gdzie mimo rekordowej liczby zachorowań lockdown jest powoli znoszony. Będziemy więc prawdopodobnie świadkami odbicia gospodarczego po fatalnym drugim kwartale 2020 r., tym bardziej że część firm przystosowała się do pracy zdalnej i nawet w przypadku drugiej fali COVID-19 nie będzie miała takich problemów jak zaraz po pojawieniu się koronawirusa — wyjaśnia Marek Straszak.

Generali zwraca jeszcze uwagę, że stymulacja fiskalna wspiera stronę popytową i podażową, a tani dolar sprzyja rynkom wschodzącym.

TFI zakłada, ze fundusze akcji rynków rozwijających się przyniosą 2-12 proc. zysku, licząc od połowy 2020 r. do połowy 2021. Dla funduszy akcji rynków rozwiniętych, ale też akcji rynku polskiego, ma to być 5-15 proc. Fundusze mieszane mają przynieść w tym samym okresie 2,5-8,5 proc. zysku.

— Chociaż uważamy, że rynki będą zmienne w najbliższych miesiącach, to obecny poziom indeksów wydaje się atrakcyjny i zachęca do inwestowania w akcje. Czynnikami, które uważamy za pozytywnie wpływające na scenariusz dla rynku akcji, są: prognozowane mocne odbicie gospodarki światowej w drugiej połowie 2020 r. oraz w 2021 r. i stymulacja fiskalna oraz monetarna wspierające stronę popytową i podażową — dodaje Ryszard Rusak, dyrektor ds. akcji w Generali Investment TFI.

Jego zdaniem wyceny akcji są umiarkowane w porównaniu do prognozowanych zysków na kolejny rok.

Istotnym stymulatorem zmienności na rynkach akcji może być finisz kampanii prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych oraz to, kto ostatecznie wygra wyścig do Białego Domu. To Wall Street jest bowiem motorem wszystkich rynków kapitałowych świata.

— Reelekcja Donalda Trumpa byłaby korzystna dla rynków i to jest scenariusz bazowy obecnie dyskontowany przez Wall Street. Natomiast gdyby wygrał Joe Biden, byłoby to przez rynki odebrane negatywnie. Demokraci zapowiadają m.in. odwrócenie reformy podatkowej Donalda Trumpa. Trzeba mieć to na uwadze, bo pod koniec roku nerwowość związana z amerykańskimi wyborami prezydenckimi może być spora — tłumaczy Marek Straszak.

Obligacje na pół roku

Jeśli chodzi o fundusze dłużne, Generali Investments TFI nie pokusiło się o przedstawienie prognozy na kolejne 12 miesięcy, a jedynie do końca grudnia 2020 r. Z prognoz TFI wynika, że większość funduszy dłużnych zarobi w drugim półroczu 2020 r. nie więcej niż 1,5 pkt proc., a może nawet mniej niż 1 pkt proc. Wyraźnie lepiej będą sobie radzić produkty sięgające po dług rynków wschodzących. One powinny zarobić przez sześć miesięcy 2-4 pkt proc. Generali zakłada, że olbrzymia płynność dostarczona przez banki centralne wspierać będzie również obligacje rynków wschodzących, choć efekt nie będzie tak szybki jak bezpośredni wpływ skupu obligacji korporacyjnych przez banki centralne, tylko bardziej rozłożony w czasie.

Za najbardziej preferowaną klasę aktywów dłużnych TFI uważa obecnie obligacje korporacyjne z ratingiem inwestycyjnym. Generalnie jednak Generali jest zdania, że rekordowo niskie stopy procentowe wspierają bardziej ryzykowne aktywa. Wskazuje też, że stopy wolne od ryzyka znalazły się na historycznie niskich poziomach

i dlatego potencjału zysku trzeba szukać w innych instrumentach niż depozyty i krótkoterminowe obligacje rządowe.

Raport „Czytaj i zarabiaj”

Po półroczu, jakiego na GPW jeszcze nie było, przyszedł czas na przegląd portfela. Ile wart jest WIG20? Czy na kupowanie pod hossę jest już za późno? Które spółki mają najlepsze perspektywy w najbliższych miesiącach? Pobierz raport „Czytaj i zarabiaj” w Strefie Subskrybenta. Zaloguj się na swoje konto subskrybenta na pb.pl i przejdź pod adres https://www.pb.pl/konto/pliki/.