Bloomberg: Kupuj petrowaluty, sprzedawaj waluty oparte na metalach (WYKRES DNIA)

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2015-12-28 13:50

Po tym jak kończący się rok stał pod znakiem szeroko zakrojonej wyprzedaży środków płatniczych gospodarek opartych na surowcach, w 2016 r. koniunktura na rynkach poszczególnych walut zróżnicuje się, przewidują specjaliści.

W ciągu nadchodzących 12 miesięcy od dna odbiją notowania walut eksporterów ropy naftowej, jednak potencjał spadkowy wciąż mają waluty głównych producentów metali przemysłowych, zapowiadają eksperci ankietowani przez Bloomberga. Wszystko dlatego, że rynek oczekuje odbicia na rynku ropy, podczas gdy ceny metali raczej spadną lub w najlepszym wypadku będą się stabilizować. To oznaczałoby wybiórcze odbicie, po tym jak od początku 2015 r. surowcowy indeks Bloomberg Commodity stracił jedną czwartą wartości, a waluty wszystkich gospodarek opartych na eksporcie towarów przeceniono wobec dolara o co najmniej 10 proc.

- W notowania na wszystkich rynkach wbudowano szeroko zakrojoną premię za ryzyko. W pewnym momencie w przyszłym roku na rynkach części walut dojdzie do zmiany trendu – przywidywał w rozmowie z Bloombergiem Nick Chamie, zarządzający w grupie Bank of Nova Scotia.

Według specjalistów najbardziej odbiją się notowania dolara kanadyjskiego, a przecenę zatrzymają także peso kolumbijskie, korona norweska i rosyjski rubel. Emitenci wszystkich tych walut to znaczący eksporterzy ropy. Dalsza wyprzedaż może jednak czekać między innymi peso chilijskie (miedź), reala brazylijskiego (rudy metali, stal i żelazo), dolara australijskiego (rudy metali, metale szlachetne, aluminium i miedź) oraz sola peruwiańskiego (złoto i miedź).


Stopy zwrotu poszczególnych walut surowcowych wobec dolara oczekiwane w 2016 r. przez specjalistów ankietowanych przez Bloomberga. Źródło: Bloomberg.

Stopy zwrotu poszczególnych walut surowcowych wobec dolara oczekiwane w 2016 r. przez specjalistów ankietowanych przez Bloomberga
Bloomberg