"Jeszcze w tym roku zamierzamy wybrać na krótką listę 2-4 podmiotów branżowych, które budowałyby elektrownię" - powiedział Taras dziennikarzom. Dodał, że obecnie Bogdanka ma 9 ofert od inwestorów branżowych, którzy chcą współpracować przy budowie bloku energetycznego.
Taras poinformował, że pierwszy blok mógłby powstać w latach 2015-1016. "Elektrownia mogłaby mieć 800-1.600 MW mocy, a jej szacunkowy koszt to 7-14 mld zł" - powiedział prezes.
Nie sprecyzował, czy Bogdanka dostarczałaby tylko paliwo do elektrowni, czy także miałaby udziały w spółce, która by ją zbudowała i eksploatowała.
Wcześniej w czwartek wiceminister skarbu Jan Bury poinformował, że dopiero końcowa ocena ofert zdecyduje, z którym z inwestorów branżowych będzie współpracowała Bogdanka. Dodał, że wśród oferentów jest Polska Grupa Energetyczna (PGE).
W czwartek Bogdanka i Zakłady Azotowe Puławy podpisały umowę o współpracy strategicznej w zakresie realizacji wspólnych przedsięwzięć opartych na węglu kamiennym. Spółka zadeklarowały m.in., że w dalszej perspektywie czasowej są zainteresowane wspólnym udziałem w przedsięwzięciach energetycznych na terenie Puław, Bogdanki lub w innych regionach Polski, bazujących na węglu kamiennym z lubelskiej spółki.
Prezes ZA Puławy Paweł Jarczewski zadeklarował, że Puławy mogłyby kapitałowo partycypować w spółce, która zbudowałaby i eksploatowała elektrownię.
Bogdanka zamierza zwiększyć wydobycie do 11,0 mln ton z 5,5 mln ton obecnie. Chce w tym celu wykorzystać m.in. środki z oferty publicznej, którą planuje przeprowadzić na GPW w I kw. 2009 r. Część produkcji byłaby wykorzystywana do zgazowywania, a część byłaby przeznaczona dla nowej elektrowni.
Wcześniej w tym roku niemiecki koncern RWE zadeklarował, że chce do 2015 roku wybudować w naszym kraju blok o mocy 800 MW w ramach spółki z Kompania Węglową za 1,5 mld euro. Ich wspólna spółka ma powstać najpóźniej na początku 2009 r.