Boom w niemieckich domach publicznych dzięki frankowi

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2015-02-06 14:13

Skok wartości franka szwajcarskiego wobec euro spowodował boom w domach publicznych w Niemczech przy granicy ze Szwajcarią, donosi Reuters na swojej stronie internetowej.

Zarabiający we frankach starają się skorzystać z nagłego zwiększenia swojej siły nabywczej w sąsiadujących ze Szwajcarią krajach.

- Szwajcarzy stanowią obecnie około 50 procent naszych klientów – twierdzi przedstawiciel położonego nieopodal granicy ze Szwajcarią domu publicznego FKK Palast. 

Przybytek wywiesił nawet flagi Szwajcarii i oferuje klientom kurs wymiany 1 EUR za 1 CHF. Oficjalny to 1 EUR za 1,06 CHF. 

W Konstancji, mieście położonym na granicy niemiecko-szwajcarskiej, na parkingu domu publicznego Club Imperia ponad połowa aut miała szwajcarskie rejestracje, zauważył dziennik Bild.

Reagując na zaistniałą sytuację domy publiczne w Szwajcarii zaoferowały promocje.

- U nas euro jest stabilne – reklamuje się na swojej stronie internetowej Saunaclub FKK Basel w stolicy Szwajcarii.
 
Reuters przypomina, że od 1942 roku prostytucja jest legalna w Szwajcarii. W Niemczech od 2002 roku prostytutki  mogą się reklamować i podpisywać kontrakty pracy.

Bloomberg