Brytyjczycy rezygnują z podróży autem. Powodem wysokie ceny na stacjach benzynowych

Jakub Sławiński
opublikowano: 2022-09-02 16:14

Około 44 proc. osób ograniczających koszty utrzymania rezygnowało z niepotrzebnych podróży autem, wynika z raportu przygotowanego przez Krajowy Urząd Statystyczny Wielkiej Brytanii. To sposób na ograniczenie codziennych wydatków, w rzeczywistości ogarniętej przez największą od 40 lat inflację – pisze Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Daniel Dmitriew / Forum

Zebrane za pomocą ankiet dane, połączone z raportami z kart płatniczych Visa pokazują, że Brytyjczycy ograniczają swoje wydatki na paliwo, co ma pomagać w stabilizowaniu domowych budżetów, nadszarpniętych wysoką inflacją, która na Wyspach wynosi aktualnie ponad 10 proc. To najwyższy wynik od 40 lat.

- Ten efekt domina spowodowany inflacją cen żywności, energii i transportu sprawia, że ludzie dostosowują swoje zwykłe interakcje gospodarcze i społeczne” – powiedział Urvish Patel, ekonomista w Narodowym Instytucie Badań Ekonomicznych i Społecznych.

Dziewięciu na dziesięciu ankietowanych Brytyjczyków zgłosiło wzrost kosztów utrzymania, przy czym prawie 80 proc. jako powód podało wyższe ceny benzyny i oleju napędowego.