Według danych urzędu statystycznego ONS, w lutym 2025 r. zadłużenie netto sektora publicznego wyniosło 10,7 mld funtów. To o niemal 4 mld więcej niż zakładała mediana prognoz ekonomistów i szacunkowa projekcja Urzędu Odpowiedzialności Budżetowej (OBR).
W ujęciu narastającym, po 11-tu miesiącach roku fiskalnego 2024/2025, rząd Wielkiej Brytanii pożyczył już 132,2 mld GBP. Oznacza to znaczne przekroczenie prognozowanego przez ONS deficytu w wysokości 111,8 mld GBP. Było to trzecie co do wielkości zadłużenie w tym samym okresie od rozpoczęcia prowadzenia statystyk w 1993 r. Większą lukę odnotowano jedynie w czasie pandemii COVID-19 i po światowym kryzysie finansowym.
Nowe prognozy OBR oczekiwane są na wiosnę. W październiku zeszłego roku organ nadzoru fiskalnego przewidział deficyt w wysokości 127,5 mld GBP na cały rok 2024-25, ale obecnie niedobór prawdopodobnie zbliży się do 150 mld.
W lutym zadłużenie netto wyniosło 2,8 bln GBP, co stanowi 95,5 proc. PKB, kształtując się blisko poziomów ostatnio widzianych na początku lat 60. ubiegłego wieku.
Na środę, 26 marca zaplanowane jest wystąpienie kanclerz skarbu Wielkiej Brytanii Rachel Reeves, która odniesie się do kondycji brytyjskich finansów, przedstawi prognozy i zapowie nowe działania rządu m.in. w kwestii podatków.