
Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez Narodowy Urząd Statystyczny (ONS), 18 proc. badanych przedsiębiorstw ma w planach podniesienie swoich cen w przyszłym miesiącu. Oznacza to zauważalny spadek odsetka z 23 proc. jakie planowały podwyżki w maju.
To optymistyczny sygnał dla gospodarki, która przez długi czas mierzyła się z najwyższą od ponad czterech dekad inflacją. Sugeruje, że producenci coraz ostrożniej podchodzą do przenoszenia kosztów na odbiorców i konsumentów, co jest m.in. wynikiem spadku cen energii i paliw.
Mimo obserwowanych pozytywnych trendów dezinflacyjnych, tempo wzrostu cen nadal ponad pięciokrotnie przekracza cel Banku Anglii na poziomie 2 proc. Tymczasem inflacja cen konsumpcyjnych (CPI) zeszłą w marcu br. do poziomu 10,1 proc. schodząc wyraźnie z 41-letniego szczytu z października 2022 r. na pułapie 11,1 proc.
Bank centralny oczekuje, że dynamika wzrostu cen wyhamuje w okolice 5 proc. do końca 2023 r. W maju Bank Anglii podniósł po raz 12-ty stopy procentowe w obecnym cyklu zacieśniania monetarnego rozpoczętego w grudniu 2021 r.