Nad Wisłą pozostaje spółka córka brytyjskiej Avivy ― ubezpieczyciela, który pod koniec marca tego roku sprzedał m.in. polski biznes niemieckiemu Allianzowi (procedura przejęcia jest w toku). Mowa o firmie Aviva Services, prowadzącej ASEC, czyli Aviva Services - Expertise Center. Spółka działa od 11 lat i jest największym centrum aktuarialnym na polskim rynku, a także rozwijającym się ośrodkiem usług eksperckich w zakresie IT, finansów, ryzyka oraz data science. Na jej czele stanęła właśnie Alicja Mroczkowska, od siedmiu lat związana z ASEC.
― Nasze centrum eksperckie wspiera spółki grupy Aviva w wielu krajach. Na razie nie planujemy obsługi podmiotów zewnętrznych, ale też nie wykluczamy tego w przyszłości ― mówi Alicja Mroczkowska, prezes Aviva Services.

Aviva Services jest w trakcie odcinania pępowiny od polskiej Avivy, która dotychczas dostarczała ASEC wsparcie w zakresie finansów, obsługi infrastruktury IT i innych. Gdy się usamodzielni i fuzja Avivy z Allianzem dobiegnie końca, centrum eksperckie będzie mogło skoncentrować się na rozszerzaniu wsparcia dla rynków strategicznych Avivy: Wielkiej Brytanii, Irlandii i Kanady. Według Alicji Mroczkowskiej zespół, którym zarządza w ramach ASEC (zatrudnia około 210 osób) ma wiele do zaoferowania ubezpieczycielowi.
― Mamy wysokie kwalifikacje, dzięki którym wspieramy ważne, globalne projekty Avivy ― nie tylko aktuarialne. Polski zespół jest dobrze oceniany przez londyńską centralę, a pracownicy są postrzegani jako osoby ambitne, dociekliwe, z niesztampowym podejściem do realizacji zadań ― zachwala swój zespół szefowa ASEC.
Polskie zaplecze eksperckie od początku duże nadzieje pokłada w osobach, które stawiają pierwsze kroki na rynku pracy. Zawód aktuariusza nie jest najchętniej wybieranym przez młodych ludzi, którzy zaczynają studia. Dużą konkurencję stanowią kierunki big data czy data science.
― Może się wydawać, że data science odbiega od aktuariatu, ale tak naprawdę jest mu bardzo bliskie ― wiele metod i narzędzi wykorzystywanych w data science od lat znajduje zastosowanie w codziennej pracy aktuariuszy. Postrzegamy ten obszar jako naturalną ewolucję zawodu aktuariusza ― mówi Alicja Mroczkowska.
Jej zdaniem aktuariat rozumiany bardzo tradycyjnie na pewno będzie się zmieniał, a połączenie technik data science i wiedzy ubezpieczeniowej stanowi ogromną wartość. Przekonuje, że aktuariusz i data scientist wyrastają z tego samego źródła, a uświadomienie tego studentom jest dla niej i ASEC szczególnie ważne w aspekcie rekrutacyjnym. Podkreśla, że młodzi ludzie, którzy kończą matematykę czy informatykę również mogą się poczuć w ASEC jak w swoim żywiole.
— Poziom nauczania na polskich uczelniach jest bardzo wysoki. Absolwenci wchodzą na rynek pracy z bardzo szerokim wachlarzem kompetencji. Młodzi ludzie, którzy do nas przychodzą, mają może nieco mniejszą wiedzę ubezpieczeniową, aktuarialną niż absolwenci zachodnioeuropejskich uczelni, ale za to mają wyraźnie wyższe umiejętności techniczne od zagranicznych kolegów. Mają też świetny potencjał intelektualny, a od nas dostają wiedzę — twierdzi Alicja Mroczkowska.
ASEC rozwija ponadto kompetencje w zakresie rozwiązań chmurowych, tworzenia oprogramowania i automatyzacji, dając możliwości rozwoju młodym ludziom.