— Płatnicy netto do budżetu UE to kraje, które ponoszą największy ciężar związany z przyjmowaniem uchodźców. Tymczasem kraje, które są jego beneficjentami, nie wywiązują się ze swojej roli. Trzeba się nad tym zastanowić — powiedział Martin Schulz, szef parlamentu, po spotkaniu z Jean-Claude’em Junckerem, szefem KE.
Werner Faymann, kanclerz Austrii, stwierdził natomiast, że kraje, któreodmawiają udziału w relokacji uchodźców, stawiają pod znakiem zapytania finansowanie budżetu UE, bo płatnikom netto, jak Austria, trudno będzie wpłacać do kasy UE tak duże kwoty. Dodał, że „solidarność nie jest ulicą jednokierunkową”.