Bułgaria odrzuca propozycje rosyjskiego Gazpromu dotyczące podniesienia ceny gazu i zmiany warunków tranzytu tego surowca przez bułgarskie terytorium - powiedział w czwartek minister gospodarki i energetyki Bułgarii Rumen Owczarow.
Minister dodał, że resort gospodarki poinformuje pisemnie rosyjskiego monopolistę, iż nie zgadza się na renegocjację umów ważnych do końca 2010 r.
"Bułgaria nie zgadza się na nowe ceny, których domaga się za gaz koncern Gazprom" - powiedział Owczarow w wywiadzie radiowym. Minister zapewnił też, że Sofia nie będzie prowadzić żadnych negocjacji na temat rozliczeń za tranzyt gazu do Turcji, Grecji i Macedonii, gdyż istnieje ważna umowa regulująca te kwestie.
Owczarow wyjaśnił, że od podpisania w 1998 roku długoterminowego kontraktu z Gazpromem cena rosyjskiego gazu wzrosła z 97 do 257 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Około 40 proc. rosyjskiego gazu Bułgaria otrzymuje od Gazpromu w ramach opłaty za tranzyt.
Ewgenia Manołowa