Bundesbank pełen niepokoju. Ostrzega przed rosnącym ryzykiem zagrażającym stabilności finansowej Niemiec

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-11-06 12:28

Niemiecki bank centralny alarmuje, że stabilność finansowa kraju znajduje się pod coraz większą presją. Wśród głównych zagrożeń Bundesbank wymienia nieprzewidywalną politykę gospodarczą USA, nadmierne zadłużenie na świecie, przewartościowane rynki kapitałowe oraz pogarszającą się jakość kredytów w niemieckich bankach.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Bundesbank zwrócił uwagę, że niemiecka gospodarka — największa w Europie — od trzech lat praktycznie nie rośnie. Pomimo planów zwiększenia wydatków publicznych na obronność i infrastrukturę, ożywienie gospodarcze pozostaje ograniczone przez liczne bariery strukturalne. Zdaniem banku centralnego słabość gospodarki zaczyna przenikać do kolejnych sektorów, zwiększając ogólne ryzyko finansowe.

Cła oraz napięcia handlowe mogą dodatkowo pogłębić te problemy – stwierdzono w raporcie Bundesbanku.

Polityka handlowa USA i strukturalne słabości Niemiec

Jak podkreślił członek zarządu Bundesbanku Michael Theurer, niestabilna polityka handlowa Stanów Zjednoczonych stanowi poważne obciążenie dla światowej gospodarki, a szczególnie dla niemieckiego przemysłu, który w dużym stopniu opiera się na eksporcie.

Mimo że Unia Europejska zawarła już z USA porozumienie handlowe, warunki dla niemieckiego eksportu wciąż pozostają niepewne. Taka sytuacja wpływa negatywnie na jakość portfeli kredytowych banków.

Rosnące ryzyko w sektorze bankowym

Bundesbank ostrzega, że od pewnego czasu rośnie liczba kredytów zagrożonych, zwłaszcza w segmencie nieruchomości komercyjnych. Choć obecny poziom niespłaconych zobowiązań jest jeszcze „zarządzalny”, banki coraz częściej zmuszone są do dokonywania odpisów i korekt wartości swoich portfeli.

Rosnące zadłużenie – zarówno w Niemczech, jak i w całej Unii Europejskiej – rodzi obawy o zdolność jego obsługi.

Zadłużenie i przeszacowane rynki – tykająca bomba

Bundesbank zwrócił również uwagę, że zmienione przepisy fiskalne w Niemczech nie gwarantują ani długoterminowej stabilności finansów publicznych, ani pełnej zgodności z wymogami Unii Europejskiej. Europa, by utrzymać zrównoważony poziom zadłużenia, potrzebuje trwałego wzrostu gospodarczego. Ten jednak, jak oceniają ekonomiści, utknął na poziomie około 1,3–1,4 proc. rocznie.

Niepokój Bundesbanku budzą również przewartościowane rynki akcji i obligacji korporacyjnych, które znacząco odbiegają od swoich długoterminowych średnich.