Być na czele fali i osiągać jak największe korzyści

Partnerem publikacji jest Dell Technologies
opublikowano: 18-05-2023, 09:29
aktualizacja: 22-05-2023, 00:15
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Dell Technologies przybliża korzyści wynikające z rozwoju i wykorzystywania innowacyjnych technologii w biznesie.

Dell Technologies to znany na całym świecie amerykański producent kompleksowej infrastruktury IT. Dzięki ciągłym inwestycjom w innowacyjne technologie firma stała się jednym z największych koncernów informatycznych na świecie.

Przedstawiciele spółki zdają sobie sprawę, że kluczem do sukcesu na rynku jest wykorzystywanie nowoczesnych technologii, których rozwój dynamicznie przyspieszył w ostatnich latach. Szczególnie gorącym tematem jest sztuczna inteligencja. Na temat jej roli w procesach biznesowych, a także o najnowszych inwestycjach firmy w Polsce opowiada Adrian McDonald, prezes Dell Technologies w regionie EMEA.

Jaka jest rola cyfryzacji i nowoczesnych technologii w dzisiejszym świecie?

Adrian McDonald: Z każdym rokiem digitalizacja ma coraz większy wpływ na cały świat. W przeszłości była jedynie dodatkową funkcją, która automatyzowała niektóre proste procesy, obecnie stała się natomiast kluczowym elementem biznesu. Można to dostrzec wszędzie, również w sektorze publicznym. Przykładowo w ochronie zdrowia tworzenie elektronicznych kont pacjentów pozwala osiągać znacznie lepsze rezultaty w ich leczeniu. W administracji cyfryzacja zrewolucjonizowała z kolei sposób, w jaki rządzący zajmują się codziennymi sprawami obywateli.

Cyfryzacja sprawiła, że mamy dostęp do ogromnej ilości informacji, które możemy przetwarzać o wiele szybciej. Wykorzystując nowoczesne rozwiązania, związane m.in. z big data, możemy przeprowadzać dogłębną analizę danych dotyczącą np. kwestii ekonomicznych. Dzięki temu mamy odpowiedzi, sugestie oraz wnioski, które wcześniej były niemożliwe do uzyskania.

Cyfrowa transformacja odbywa się na naszych oczach. Kluczowe jest, by być na czele jej fali i próbować osiągać jak największe korzyści – w tym przypadku dla polskiego biznesu, społeczeństwa czy opieki zdrowotnej. Żyjemy w erze cyfrowej, która będzie miała fundamentalny wpływ na cały świat.

Zagrożenia cybernetyczne stają się coraz częstsze i bardziej wymagające, zwłaszcza w naszym regionie, co jest związane m.in. z kwestiami geopolitycznymi. Jak sobie radzicie z tymi problemami u swoich klientów?

Jest to niezwykle ważne i skomplikowane zagadnienie, które nie ma jednego konkretnego rozwiązania. Angażujemy się w dialog z naszymi rządowymi i komercyjnymi klientami, aby uzgodnić, jak najlepiej zapewnić bezpieczeństwo cybernetyczne w przyszłości.

Powszechność AI: Praktycznie wszystkie obszary biznesu mają obecnie składową sztucznej inteligencji – mówi Adrian McDonald, prezes Dell Technologies w regionie EMEA.
Powszechność AI: Praktycznie wszystkie obszary biznesu mają obecnie składową sztucznej inteligencji – mówi Adrian McDonald, prezes Dell Technologies w regionie EMEA.

Dobra wiadomość jest taka, że dysponujemy technologiami, które zapewnią nam bezpieczeństwo – zarówno dziś, jak i w przyszłości. Wierzymy, że dzięki ciągłemu rozwojowi będziemy dalej utrzymywać przewagę w obszarze cyberbezpieczeństwa.

O sztucznej inteligencji coraz częściej mówi się także w kontekście zagrożeń związanych z bezpieczeństwem cybernetycznym. Czy uważa pan, że zmieni ona reguły gry również na tym polu?

Sztuczna inteligencja jest tak naprawdę ludzką inteligencją „na sterydach”. Posiadamy cyfrowe kompetencje, dzięki którym możemy uzyskiwać odpowiedzi równie dobre lub nawet lepsze niż te, których udziela człowiek, zwłaszcza w zadaniach powtarzalnych. Sztuczna inteligencja na pewno znacząco odciąży nas w pracy – w przypadku powtarzalnych, rutynowych czynności. Będzie działać jako pomocnik, swoisty cyfrowy sobowtór dla wielu innych zadań, z którymi będziemy mieli do czynienia w przyszłości.

Z wykształcenia jestem historykiem. Gdy patrzę wstecz na wielkie przełomy, widzę np. wynalezienie pługu. Dzięki niemu mogliśmy produkować więcej jedzenia, szybciej, choć na początku był on postrzegany nie tylko jako ułatwienie dla ludzi, lecz również zagrożenie. Podobnie było po wynalezieniu krosna, które znacząco przyspieszyło produkcję ubrań. Ono również było postrzegane jako zagrożenie dla wielu miejsc pracy. Należy jednak podkreślić, że jako ludzkość zawsze znajdowaliśmy sposoby radzenia sobie z technologiami, wykorzystując je na naszą korzyść. Myślę, że tak samo będzie w tym przypadku.

Ważnym tematem w ostatnich miesiącach są manipulacje związane np. z fałszywymi informacjami, tworzonymi przy wykorzystaniu AI. Pracujecie nad rozwiązaniami w tym obszarze?

O tego typu problemach dyskutujemy wewnątrz branży od lat. Są one integralnie związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Nowością jest jednak przyspieszenie rozwoju tej technologii oraz zwiększona zdolność do wykorzystania ogromnych ilości danych. Czym jest tak naprawdę ChatGPT? To model językowy zdolny do przetwarzania danych w nieistniejącej dotychczas skali. Pozwala na otrzymywanie bardzo szybko odpowiedzi i wniosków.

Sztuczna inteligencja niesie za sobą wiele zarówno szans, jak i zagrożeń. Z punktu widzenia korzyści możliwości są ogromne. W naszej firmie już stosujemy AI w wielu procesach zarówno wewnętrznych, jak i tych zapewniających klientom wyższy poziom obsługi.

Społeczeństwo obawia się wielu aspektów związanych z AI. Zmiana tożsamości, fałszywe informacje – to realne zagrożenia. Jest to oczywiście ogromne ryzyko, do którego musimy jako społeczeństwo podejść inaczej niż wcześniej.

Czy regulacje prawne podążają za rozwojem sztucznej inteligencji?

Historia branży technologicznej pokazuje, że regulacje ledwo nadążają za postępem, co niestety obserwujemy także dzisiaj. Uważam, że dla społeczeństwa korzystne byłoby, gdyby wśród rządzących działały specjalne grupy będące w stanie zrozumieć te zagadnienia.

Punktem wyjścia dla regulatorów powinno być pytanie, czy wystarczająco rozumiemy daną technologię, aby wiedzieć, co jest korzystne, a co potencjalnie stanowi problem i na podstawie tej wiedzy opracowywać odpowiednie regulacje. Powinno to być prawo mające na celu nie spowolnienie rozwoju branży czy hamowanie postępu, lecz raczej regulowanie potencjalnych negatywnych skutków i skupienie się na przyspieszeniu rozwoju AI. Warto również zastanowić się nad zacieśnieniem współpracy pomiędzy biznesem a organami regulacyjnymi.

Odejdźmy na chwilę od sztucznej inteligencji. Jakie znaczenie ma polski rynek dla waszej firmy?

Miałem możliwość i ogromną przyjemność pracować w Polsce przez ponad 30 lat. Byłem świadkiem niespotykanego na skalę światową dynamicznego rozwoju waszego kraju. Jako że środek ciężkości w Europie przenosi się coraz bardziej na wschód, znaczenie Polski rośnie z każdym rokiem. W Dell Technologies patrzymy na to jak na okazję. Mamy zobowiązania wobec polskiego rynku, na którym dokonaliśmy znacznych inwestycji.

Nasz główny zakład produkcyjny dla Unii Europejskiej znajduje się w Łodzi. Otworzyliśmy także centrum rozwoju oprogramowania (R&D) w Warszawie. Posiadamy rozbudowaną sieć biznesową i sieć partnerów w całej Polsce, aby zaspokajać potrzeby klientów. To bardzo duża inwestycja i nie pozwolimy, by zwalniała ona tempo.

Proszę opowiedzieć więcej o centrum R&D.

Obecnie zatrudniamy w Polsce ok. 2,3 tys. osób, z czego blisko 250 pracuje w centrum rozwoju oprogramowania w Warszawie. Jest to podmiot, który odpowiada za szybki rozwój software’u, szczególnie że obszar oprogramowania rośnie u nas znacznie szybciej niż inne obszary biznesowe.

Kluczowym zagadnieniem jest dla nas integrowanie produktów z biznesami naszych klientów oraz z chmurą, która jest niezwykle ważną technologią w ostatnich latach. To właśnie tego rodzaju zadania będą realizowane przez członków naszego warszawskiego zespołu.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane