Były prezes PKO BP uwierzył w cyfryzację klubów sportowych

Anna BełcikAnna Bełcik
opublikowano: 2022-04-26 20:00

Polski start-up przykuł uwagę inwestorów. Z kapitałem i doświadczeniem ciekawych osób ze świata biznesu chce rozwinąć się w Polsce i za granicą.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • w jaką spółkę zainwestował Zbigniew Jagiełło i kto jeszcze dołożył kapitał
  • jaka jest rola Verestro w jej dalszym rozwoju
  • czy kluby sportowe w Polsce są zainteresowane nowymi technologiami

Sportigio dopiero zaliczył rynkowy debiut, ale już przekonał do siebie inwestorów, w tym osoby mocno aktywne na polskiej scenie biznesowej. W cyfrową platformę dla klubów, lig i federacji sportowych różnych dyscyplin, zwiększającą ich aktywność w internecie, zdecydował się włożyć pieniądze Zbigniew Jagiełło, były wieloletni prezes PKO BP. Kapitał na rozwój Sportigio zaoferował także fundusz WP2 Investments. Już nieco wcześniej w projekt uwierzył Krzysztof Drzyzga, w którego fintech Verestro w 2020 r. zainwestował Mastercard. Na początek start-up otrzymał łącznie ponad 1 mln zł, inwestorzy nie wykluczają jednak, że w następnych latach pula będzie zwiększana. Kolejna runda może być koniecznością, bo firma ma ambicje m.in. na wyskok poza Polskę.

Inwestycja w klubowe technologie:
Inwestycja w klubowe technologie:
W spółkę Sportigio, założoną przez Marcina i Mariusza Zwierzychowskich (drugi i czwarty od lewej), zainwestowali Wojciech Pysiewicz, założyciel WP2 Investments, Zbigniew Jagiełło, były prezes PKO BP, oraz Krzysztof Drzyzga, założyciel Verestro. Będą promować cyfryzację w świecie sportu.

Wojciech Pysiewicz, założyciel WP2 Investments, informuje, że spółka Sportigio została wyceniona przez inwestorów na 10 mln zł. Inwestorzy uznali, że wybrany przez nią sektor działania jest bardzo perspektywiczny, a platforma, po którą sięgnęło już kilka rozpoznawalnych klubów, będzie dość łatwym produktem do zeskalowania, także poza Polską.

— „Cyfryzuj albo zgiń” — hasło rzucone przeze mnie w kierunku sektora bankowego ładnych parę lat temu jest obecnie bardzo aktualne w przypadku wydarzeń sportowych. Oferta Sportigio idealnie wpisuje się w potrzeby klubów różnych dyscyplin sportowych na wszystkich szczeblach rozgrywek — twierdzi Zbigniew Jagiełło.

Bazując na danych GUS, Sportigio wskazuje, że w Polsce działa 14 tys. klubów sportowych, a według analiz spółki w 40 ligach rozgrywek dla dorosłych występuje ponad 5 tys. drużyn.

Referencyjni klienci

Spółka poinformowała, że na początku 2022 r. z jej platformy korzystało 20 klubów i dwie federacje sportowe. Na liście referencyjnych użytkowników są: MTS Żory (piłka ręczna), KH Energa Toruń (hokej na lodzie), Kociewskie Diabły (koszykówka), Anioły Toruń (siatkówka), Widzew Łódź Futsal (futsal), Panthers Wrocław (futbol amerykański).

Działające w Sportigio strony internetowe klubów notują już ponad milion odsłon miesięcznie. Rozwiązanie oferowane przez start-up pozwala bowiem na prowadzenie własnych stron WWW także małym podmiotom, zbieranie baz danych kibiców, sprzedaż biletów i karnetów na mecze, a ponadto ułatwia współpracę ze sponsorami. Jest także narzędziem pozwalającym na prowadzenie klubowego sklepu internetowego i większe angażowanie kibiców, także między tzw. dniami meczowymi. Aplikację Sportigio każdy klub może obudować własnymi barwami (działa w modelu white label).

Za powstaniem Sportigio stoi młody braterski duet: Mariusz (prezes) i Marcin Zwierzychowscy (dyrektor operacyjny). Połączyli pasję do sportu, w tym doświadczenie kilkuletniej gry w hokeja, umiejętności programistyczne i wiedzę zdobytą na studiach z zarządzania. Klubom i akademiom sportowym drobne rozwiązania cyfrowe oferowali już wcześniej, mając nosa do cyfrowych trendów.

Okiem eksperta
Potrzebna większa aktywizacja kibiców
Przemysław Zawadzki
lider Sports Business Group Deloitte

Najwięcej pieniędzy w polskim sporcie trafia do klubów piłkarskich. Według raportu Deloitte Piłkarska Liga Finansowa w sezonie 2020/2021 kluby grające w Ekstraklasie wypracowały 627 mln zł łącznych przychodów z trzech źródeł operacyjnych (komercyjnych, transmisji i dnia meczu) oraz dodatkowo prawie 200 mln zł z transferów zagranicznych. Wpływy z dnia meczu, czyli ze sprzedaży biletów, karnetów, loży VIP oraz kateringu na stadionie, wyniosły 24 mln zł, podczas gdy przed pandemią było to 80-90 mln. Jest to źródło przychodów sportowych z potencjałem do wykorzystania, szczególnie dla klubów z miast dysponującymi dużymi nowoczesnymi stadionami. Kluby stoją przed wyzwaniem, jak przyciągnąć kibiców na stadiony. Atrakcyjność widowiska jest ważna, ale podstawą są rozwiązania technologiczne, pozwalające na efektywną komunikację z kibicami, szybkość i bezpieczeństwo zawieranych transakcji.

Pracowali także na stanowiskach brand managerów w firmie Verestro, ucząc się realizacji projektów IT. O kapitał od jej właścicieli na ich własny biznesowy koncept zabiegali już wcześniej... Początkowo nieskutecznie. Ich koncept był wówczas na zbyt wczesnym etapie rozwoju i wymagał dopracowania oraz większego dopasowania do faktycznych potrzeb sektora sportowego.

— Znam założycieli Sportigio, doceniam ich motywację i wiarę w to, że swoim rozwiązaniem są w stanie pozytywnie wpłynąć na rozwój sektora, w którym działają. Ponadto inwestycja w ich firmę jest zgodna ze strategią rozwoju naszej. W Verestro poszukujemy nowych segmentów rynku i nowych odbiorców. Naszym bazowym klientem są banki, ale chcemy się rozwinąć także w obszarze smart city, stąd nasze inwestycja w spółkę GoPay. Uważamy, że odbiorcami naszych produktów mogą być również kluby sportowe — wyjaśnia Krzysztof Drzyzga.

Technologie dla klubów

Mariusz Zwierzychowski podkreśla, że pieniądze pozyskane w ramach inwestycji wspomogą firmę przede wszystkim w rozwoju działań sprzedażowych i marketingowych, a także uruchomieniu kolejnych produktów. Spółce pozwoli to na dotarcie do klubów sportowych różnej wielkości i mocniejsze osadzenie biznesu — najpierw w kraju, potem za granicą.

Czy kluby sportowe, zwłaszcza mniejsze, stać jednak na inwestowanie w nowe, cyfrowe technologie, gdy nierzadko same mają problem z utrzymaniem się na rynku?

— W obecnych czasach to właśnie rozwiązania cyfrowe pozwalają klubom na zwiększanie poziomu przychodów. Wdrożenie nowej technologii nie zawsze wiąże się z dużymi nakładami. Nasze rozwiązanie przybiera formułę white label, działa w modelu software as a service, pozwala na subskrypcyjne rozliczanie się. Zakładamy także, że w niektórych przypadkach będziemy zarabiać wyłącznie na sprzedaży biletów, karnetów, powierzchni reklamowej, pozyskiwaniu dla klubów sponsorów itd. — wyjaśnia Marcin Zwierzychowski.