Michael Roffler, były szef First Republic Bank, uważa, że instytucja upadła na fali niepowodzeń innych banków regionalnych. Regulatorzy mieli stale kontrolować pożyczkodawcę - przekazał w środę Reuters.

Kalifornijski bank zbankrutował, ponieważ w ciągu kilku tygodni zostało wycofanych łącznie ponad 100 mld USD w depozytach, co było reakcją na panikę w sektorze po upadku Silicon Valley Bank i Signature Bank, jak stwierdził Roffler. Były szef instytucji ma w środę złożyć zeznanie przed komisją bankową Senatu USA.
“Nie mogliśmy przewidzieć, że Silicon Valley Bank i Signature Bank zbankrutują, ani że upadłość tych banków spowoduje znaczny odpływ depozytów z naszego banku” - powiedział.
Kontrola regulatorów
Sytuacja finansowa i strategia First Republic były regularnie sprawdzane przez Kalifornijski Departament Ochrony Finansowej i Innowacji oraz Federalną Korporację Gwarantowania Depozytów (FDIC), jak oświadczył.
Kalifornijskie organy nadzoru bankowego zamknęły First Republic Bank 1 maja i sprzedały jego aktywa JP Morgan Chase.
Podpis: skib/, Reuters