PAP: Niezależny ośrodek badawczy CASE podwyższył w czwartek prognozę wzrostu PKB w 2004 roku do 4,2 proc., z wcześniej prognozowanych w grudniu 4,1 proc. Według CASE, w 2005 roku PKB wzrośnie o 3,8 proc.
Zdaniem ekonomistów CASE motorem wzrostu pozostanie konsumpcja gospodarstw domowych. Nie można natomiast liczyć na zbyt szybką odbudowę inwestycji krajowych. Jednocześnie CASE zakłada przyśpieszenie napływu inwestycji zagranicznych.
"W efekcie podtrzymujemy naszą prognozę wzrostu inwestycji w tempie 5-6 proc. rocznie" - napisali ekonomiści CASE w kwartalnym raporcie.
CASE przestrzega jednak, że może także wystąpić wariant niebezpieczny. W sytuacji, gdy rynki finansowe nie wesprą polityki fiskalnej rządu - dług publiczny nieuchronnie będzie zbliżał się do 60 proc. PKB, co wywoła presję na wzrost stóp na rynku oraz osłabi kurs złotego.
"Po pierwszych miesiącach bieżącego roku, są pewne przesłanki, że jesteśmy bliżej niektórych fragmentów scenariusza ostrzegawczego. Należy zwrócić przede wszystkim uwagę na kwestie kursów walutowych i rynkowych stóp procentowych" - powiedział na konferencji prasowej Rafał Antczak, ekonomista CASE.
Gdyby realizował się wariant pesymistyczny, PKB wzrośnie w tym roku tylko o 3,8 proc., a w kolejnym - tempo wzrostu spadnie do 2,6 proc.
W przedstawionym przez CASE wariancie optymistycznym inflacja średnioroczna w tym roku wzrośnie do 2,5 proc., a w kolejnym wyniesie 2,3 proc.
CASE przedstawił też szacunki inflacji w wariancie ostrzegawczym. Wówczas inflacja wzrosłaby średnio w
2004 roku o 3,6 proc., a w 2005 do 4,5 proc.
W wariancie korzystnym średnia interwencyjna stopa procentowa NBP w 2004 roku wyniesie 4,25 proc., a w 2005 roku 3,75 proc., a w wariancie niekorzystnym - ostrzegawczym stopa procentowa wyniosłaby w 2004 roku 5,5 proc. i 6,75 proc. w 2005 roku.