Caumes, szef oddziału chorób zakaźnych w paryskim szpitalu La Pitié-Salpêtrière wskazał, że obecnie to miejsca pracy są głównymi ogniskami zakażeń koronawirusem we Francji. Zaapelował do firm, aby po zakończeniu wakacji nie rezygnowały ze zdalnej pracy.

Reuters przypomina, że z danych francuskiego Ministerstwa Zdrowia wynika iż od 9 maja prywatne i publiczne firmy stanowiły aż 22 proc. z 609 ognisk zakażeń.
- Biorąc pod uwagę, że firmy mają największy odsetek zakażeń wirusem, powinniśmy wprowadzić obowiązkowe noszenie maseczek w zamkniętej przestrzeni, w tym prywatnych firmach – powiedział Caumes w wywiadzie radiowym. - Praca zdalna to rozsądny wybór. Ważne jest, aby zapobiec zakażeniom między kolegami – stwierdził.