Central European Distribution Corporation (CEDC), właściciel m.in. Polmosu
Lublin i Bolsa, podał, że jego przychody netto ze sprzedaży w III kwartale 2009
r. wyniosły 390,1 mln USD w porównaniu z 452,4 mln USD zaraportowanymi w tym
samym okresie 2008 r., co oznacza 14-procentowy spadek. Spółka tłumaczy to
przede wszystkim dewaluacją głównych walut funkcjonalnych dla grupy na średnim
poziomie 35 proc., jak również skutkami konsolidacji Grupy Russian Alcohol w
2009 r.
CEDC ogłosił też, że jego zysk netto za III kwartał 2009 r.
wyniósł 47,1 mln USD, czyli 0,80 USD rozwodnionego zysku netto na jedną akcję
zwykłą, w porównaniu ze stratą netto wynoszącą 0,73 mln USD, czyli 0,02 USD
rozwodnionej straty netto na jedną akcję zwykłą w tym samym okresie 2008 r. Po
wyeliminowaniu czynników jednorazowych, CEDC ogłosił porównywalny zysk netto za
III kwartał 2009 r. na poziomie 27,15 mln USD, czyli 0,49 USD rozwodnionego
zysku netto na jedną akcję zwykłą, w porównaniu z 40,52 mln USD, czyli 0,88 USD
rozwodnionego zysku netto na jedną akcję zwykłą w tym samym okresie w roku 2008,
co wskazuje na 33-procentowy spadek w tym okresie zysku netto spowodowany przede
wszystkim przez wymienioną wcześniej średnią dewaluację walut.
CEDC na walutowym kacu
Znany producent wódki zanotował znaczący spadek wartości sprzedaży po trzech kwartałach. Spółka tłumaczy to dewaluacją złotego.