Kontrakty terminowe na ropę Brent podczas piątkowej sesji spadły o 2,71 USD, czyli 3,41 proc., docierając do poziomu 76,81 USD za baryłkę. Kontrakty na ropę West Texas Intermediate w USA poszły natomiast w dół o 2,79 USD, czyli 3,66 proc., dochodząc do pułapu 73,52 USD za baryłkę.
W najniższym punkcie sesji oba wskaźniki spadły o ponad 3 USD za baryłkę. Wzrost zatrudnienia w USA zwolnił bardziej niż oczekiwano w lipcu, a bezrobocie poszło w górę do 4,3 proc., co podsyciło obawy o możliwą recesję.
Dane gospodarcze z Chin, największego importera ropy, oraz badania wskazujące na słabszą aktywność przemysłową w Azji, Europie i USA zwiększyły ryzyko powolnego globalnego ożywienia gospodarczego, które mogłoby wpłynąć na zużycie ropy. Spadek aktywności przemysłowej w Chinach również wpłynął na ceny ropy, zwiększając obawy o przyszły popyt. Dane z czerwca pokazały, że import i działalność rafineryjna w Chinach były niższe niż w tym samym okresie rok wcześniej, co dodatkowo wzmocniło te obawy.