Japońska gospodarka hamuje mocniej, niż zakładano. Rewizja danych nie zmieni decyzji Banku Japonii

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-12-08 06:49

Najświeższa weryfikacja danych o japońskim PKB pokazała silniejsze od wcześniejszych szacunków tempo spadku gospodarki w trzecim kwartale. Ekonomiści podkreślają jednak, że korekta nie wpłynie na kierunek polityki Banku Japonii (BOJ), który przygotowuje się do możliwej podwyżki stóp procentowych jeszcze w grudniu.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Japoński produkt krajowy brutto skurczył się w trzecim kwartale 2025 r. w ujęciu rocznym o 2,3 proc., a nie o 1,8 proc., jak wynikało z wcześniejszych szacunków Urzędu Gabinetu Ministrów. To najszybsze tempo kurczenia się gospodarki od trzeciego kwartału 2023 roku. Powodem rewizji były przede wszystkim nowe dane dotyczące wydatków inwestycyjnych, które okazały się słabsze, niż pierwotnie zakładano.

Ekonomiści prognozowali (mediana) spadek na poziomie 2 proc. i utrzymują, że negatywny trend powinien odwrócić się w kolejnym kwartale. Rewizja danych nie wpłynęła również na ocenę perspektyw polityki pieniężnej.

BOJ pozostaje na kursie podwyżek stóp procentowych

Bank Japonii rozważa podwyżkę stóp procentowych na posiedzeniu zaplanowanym na 18–19 grudnia, a rząd jest gotowy zaakceptować tę decyzję. Eksperci podkreślają, że najnowsze dane nie zmieniają ogólnej oceny kondycji gospodarki i nie zaburzają planu stopniowej normalizacji polityki pieniężnej. Oczekiwania na grudniową podwyżkę wzmocniły się dzięki lepszym prognozom tegorocznych negocjacji płacowych.

W ujęciu kwartalnym PKB spadł o 0,6 proc., wobec wstępnego odczytu na poziomie 0,4 proc. i rynkowych oczekiwań wynoszących 0,5 proc.

Konsumpcja stabilna, inwestycje kapitałowe słabną po rewizji danych

Zrewidowane dane pokazują, że prywatna konsumpcja, stanowiąca ponad połowę japońskiej gospodarki, wzrosła w trzecim kwartale o 0,2 proc. zamiast o 0,1 proc. Wynik poprawiło uwzględnienie wyższych wydatków na posiłki poza domem. Jednocześnie składnik inwestycyjny PKB, który odzwierciedla popyt prywatny, został mocno skorygowany: zamiast wzrostu o 1 proc. odnotowano spadek o 0,2 proc.

Popyt zewnętrzny obniżył wzrost o 0,2 punktu procentowego, a popyt krajowy o 0,4 punktu procentowego, co oznacza większą presję ze strony czynników wewnętrznych niż we wstępnym raporcie.