Ceny ropy w górę dzięki spadkowi inflacji w USA

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-07-12 21:15

Ceny ropy wzrosły w piątek w odpowiedzi na sygnały spadającej presji inflacyjnej w Stanach Zjednoczonych, największym na świecie konsumencie ropy. Jednak słabsze nastroje konsumentów i obawy o popyt ograniczyły te wzrosty – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Kontrakty terminowe na ropę Brent podczas piątkowej sesji poszły w górę o 0,05 USD do 85,45 USD za baryłkę. Kontrakty na ropę West Texas Intermediate (WTI) wzrosły natomiast o 0,12 USD, czyli o 0,15 proc., do 82,74 USD za baryłkę. Oba kontrakty rosły w poprzednich dwóch sesjach. Kontrakty na ropę Brent spadły o około 1 proc. w skali tygodnia po czterech tygodniach wzrostów, a kontrakty na ropę WTI zanotowały tygodniowy spadek o 0,5 proc.

Departament Pracy USA podał, że indeks cen producentów (PPI) wzrósł w czerwcu o 0,2 proc., nieco więcej niż oczekiwano, z powodu wzrostu kosztów usług. Jednak nie zmieniło to oczekiwań, że Rezerwa Federalna może zacząć obniżać stopy procentowe we wrześniu.

Ceny wzrosły nieznacznie po publikacji ankiety, która pokazała, że oczekiwania inflacyjne na nadchodzący rok i dłużej poprawiły się, mimo że nastroje konsumentów w USA osłabły w lipcu.

Niższe stopy procentowe są oczekiwane, by pobudzić wzrost gospodarczy, co mogłoby zwiększyć zużycie paliwa.

Rynek wciąż czeka na bardziej wyraźne sygnały działania. Chociaż przewodniczący Fed, Jerome Powell, zauważył ostatni trend spadkowy presji cenowej, powiedział ustawodawcom, że potrzebne są dodatkowe dane, aby wzmocnić argumenty za obniżkami stóp procentowych.

Popyt na benzynę w USA wynosił 9,4 miliona baryłek dziennie (bpd) w tygodniu zakończonym 5 lipca, co było najwyższym poziomem od 2019 roku w tygodniu obejmującym święto Dnia Niepodległości, jak pokazały dane rządowe w środę.