Ceny ropy wstrzymują wzrosty po interwencji Bidena ws. ataków Izraela na Iran

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-10-04 23:08

W piątek ceny ropy naftowej spowolniły wzrost, choć zanotowały największy tygodniowy skok od ponad roku. Osłabienie zwyżki notowań surowca było efektem działań prezydenta Bidena, który starał się powstrzymać Izrael przed atakowaniem irańskich instalacji naftowych po ostatnim ataku rakietowym Teheranu na Izrael – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate wzrosły podczas piątkowej sesji o mniej niż 1 proc., kończąc dzień na poziomie 74,38 USD za baryłkę, po wcześniejszym skoku nawet o 2,5 proc. w ciągu sesji. Mimo to kontrakty terminowe na ropę w USA zamknęły tydzień z zyskiem powyżej 9 proc., co stanowiło najlepszy wynik od marca 2023 roku. Notowania ropy Brent również wzrosły o mniej niż 1 proc., osiągając poziom 78,09 USD za baryłkę w piątek.

Cena ropy zaczęła tracić na wartości po tym, jak prezydent Biden wypowiedział się na temat ewentualnej izraelskiej odpowiedzi na atak Iranu, która mogłaby objąć irańską infrastrukturę naftową.

„Na ich miejscu szukałbym innych rozwiązań niż atakowanie pól naftowych”, powiedział Biden dziennikarzom w piątkowe popołudnie w Białym Domu. Słowa te pojawiły się dzień po gwałtownym, ponad 5-procentowym wzroście cen, gdy prezydent skomentował możliwość ataku na irańskie obiekty naftowe, które obecnie dostarczają ponad 3 miliony baryłek ropy dziennie.

Później tego dnia rzecznik Pentagonu potwierdził podczas briefingu, że USA omawia z Izraelem „jak mogłaby wyglądać odpowiedź na działania Iranu,” ale odmówił podania szczegółów dotyczących ewentualnych celów ataków.

Analitycy JPMorgan w piątek rano zauważyli, że Biały Dom prawdopodobnie nie będzie popierał ataków na irańskie obiekty naftowe, ponieważ administracja chce uniknąć wzrostu cen ropy w kontekście nadchodzących wyborów w USA.

Kontrakty terminowe na ropę gwałtownie podrożały we wtorek, po tym jak Iran wystrzelił około 200 pocisków balistycznych w odpowiedzi na izraelskie operacje lądowe w południowym Libanie, które były skierowane przeciwko bojownikom wspieranym przez Iran.