Podczas ośmiodniowego Złotego Tygodnia – połączenia Święta Narodowego i Święta Środka Jesieni (1-8.10) – Chińczycy podróżowali częściej niż rok temu, ale wydawali mniej. Według danych Ministerstwa Kultury i Turystyki liczba podróży krajowych wyniosła 888 milionów, wobec 765 milionów w 2024 roku.
Średnie wydatki na osobę podczas tego okresu spadły jednak do 911 juanów (ok. 113 dolarów) i były o 0,55 proc. mniejsze niż rok wcześniej. To najniższy poziom od 2022 roku, kiedy pandemia Covid-19 ograniczyła aktywność turystyczną i obniżyła wydatki do 680 juanów.
Turystyka rośnie, ale konsumpcja zawodzi
Łączne dochody z turystyki krajowej sięgnęły 809 miliardów juanów, co oznacza wzrost o około 15 proc. rok do roku. Jednak zdaniem ekonomistów ten wzrost wynika głównie z większej liczby podróżnych, a nie z wyższych wydatków.
Analitycy Citi zauważyli w raporcie, że aktywność turystyczna wróciła do poziomów sprzed pandemii, ale impuls konsumpcyjny pozostaje słaby. Podobnego zdania są ekonomiści Nomury, którzy wskazują, że wzrost wartości akcji w Chinach – najwyższy od dekady – nie przekłada się na większą skłonność do wydatków. Winne są m.in. niepewność zatrudnienia, kryzys w sektorze nieruchomości oraz polityczne napięcia handlowe ze Stanami Zjednoczonymi.
Kina świecą pustkami
Jednym z wyraźnych symptomów słabnącej konsumpcji są wyniki branży filmowej, która w poprzednich latach należała do największych beneficjentów świątecznych przerw. Tegoroczne wpływy z kas biletowych wyniosły 1,835 miliarda juanów, co oznacza spadek o 12,8 proc. w porównaniu z ubiegłorocznymi siedmiodniowymi wakacjami.
Jeszcze gorzej wypada porównanie z rokiem 2023, gdy podczas ośmiodniowej przerwy z okazji Dnia Narodowego wpływy kinowe sięgnęły 2,735 miliarda juanów – w tym roku to spadek o prawie jedną trzecią.