Stanowisko Cipollone, którego wypowiedzi cytuje Reuters, kontrastują z poglądami wielu innych ekonomistów. O ile istnieje zgoda w kwestii negatywnego wpływu na rozwój gospodarczy, kontrowersje budzi przełożenie na inflację. Większość specjalistów uważa, ze zapowiedziane przez prezydenta-elekta Donalda Trumpa bariery handlowe doprowadzą do wzrostu wartości dolara, a w konsekwencji podrożą import kluczowych towarów do Europy wywierając silną presję inflacyjną. Ewentualny odwet Eurolandu jeszcze tylko zwiększy koszty.
Odmienny pogląd
Cipollone uważa jednak inaczej.
Moje szacunki wskazują, że biorąc to wszystko pod uwagę oczywiście odnotujemy osłabienie wzrostu gospodarczego i jego ograniczenie, ale równocześnie spadek inflacji – powiedział włoski decydent. Jego zdaniem, amerykańskie cła osłabią gospodarkę, co przełoży się na niższą konsumpcję, a tym samym zmniejszy presję na ceny.
Oczekiwanie na obniżkę
To ważne stanowisko w kontekście przyszłych decyzji EBC odnośnie polityki monetarnej. Pojawiły się bowiem obawy, że bank będzie miał problem z realizacją swojego celu, trwałego sprowadzenia inflacji do poziomu 2 proc. Niemniej rynek nadal liczy na obniżkę stóp podczas przyszłotygodniowego posiedzenia, zakładając, że spadną one o 25 punktów bazowych.