"Wyborcza" podkreśla, że mieszkania w Świnoujściu kupują czesto Skandynawowie i Niemcy, którzy doceniają jego atrakcyjne położenie na wyspach i dogodne połączenie promowe z Danią i Szwecją. Wśród kupców są też obcokrajowcy innych narodowości - m.in. Amerykanie i Kanadyjczycy, którzy traktują nieruchomość w Świnoujściu przede wszystkim jako lokatę kapitału.
Z rejestrów MSWiA wynika, że w 2007 r. w ręce obcokrajowców trafiło ok. 246 ha gruntów rolnych. Jak zaznacza "Gazeta Wyborcza", tego typu transakcje wymagają zazwyczaj specjalnego zezwolenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.