African Affairs – periodyk wydawany przez Oxford University Press, podaje, że w 1950 r. wydobycie ropy na Czarnym Lądzie wynosiło zaledwie 2,6 mln ton, co stanowiło 0,5 proc. ogólnoświatowej produkcji. W ciągu zaledwie kilkunastu lat, kolejne inwestycje i odkrycia ujawniły wielki potencjał, jaki drzemał w Afryce. W 1969 r. produkcja na tym kontynencie po raz pierwszy przekroczyła 10 proc. ogólnoświatowego wydobycia. Wartości te utrzymują się na podobnym poziomie aż do dzisiaj. Co więcej, dzięki ostatnim odkryciom gazu w Mozambiku i Tanzanii, poważnym graczem na światowym rynku energetycznym może wkrótce stać się Afryka Wschodnia, tak więc ponownie wzrośnie znaczenie całego kontynentu. Eksperci umieścili Mozambik i Tanzanię na dwóch pierwszych miejscach listy 10 najważniejszych odkryć gazowych 2012 roku.
Afrykańskie aktywa Serinus Energy znajdują się w Tunezji, gdzie Spółka prowadzi wydobycie na czterech, z pięciu pól. Przemysł wydobywczy w tym kraju jest niewielki, ale dynamicznie się rozwija. Ropa naftowa i gaz ziemny stanowią podstawowe bogactwa naturalne kraju. Na rynku działają głównie niewielkie i średnie firmy, co sprawia, że – bez dominującego monopolisty – rynek ten jest bardziej konkurencyjny, a rywalizacja wyrównana. Przyjazny system fiskalny powoduje, że działalność poszukiwawczo-wydobywcza jest obarczona niskim ryzykiem, a wsparcie sektora jest jednym z priorytetów rządu. Obecna produkcja Serinus w Tunezji wynosi ponad 1600 baryłek ropy dziennie, ale zarząd Spółki zapowiada, że w ciągu najbliższych dwóch lat będzie chciał przynajmniej dwukrotnie ją zwiększyć.