Premier Mette Frederiksen ujawniła, że rząd chciałby obciążenia dodatkowym podatkiem banków i funduszy emerytalnych, a także zwiększenia daniny pobieranej od bogatych inwestorów od zysków osiąganych przez nich na rynkach kapitałowych. Nowe podatki miałyby wejść w życie od 2023 roku.
Pomysł prawa do wcześniejszej emerytury dla niektórych grup pracowników był sztandarowym pomysłem partii socjaldemokratycznej, który pomógł jej osiągnąć zwycięstwo w wyborach. Zapowiedziane we wtorek nowe podatki mają sfinansować wcześniejsze emerytury. Pomysł musi jeszcze zatwierdzić parlament. Duńska branża finansowa ostrzegła, że dodatkowe obciążenie banków może skłonić je do przerzucenia przynajmniej części kosztów na klientów.